A A+ A++

„W OBRONE NIEPODLEGŁEJ. W HOŁDZIE JEJ OBROŃCOM” – pod takim hasłem w dniu Narodowego Święta Niepodległości w siedzibie piotrkowskiego Muzeum uroczyście otwarta została wystawa pt.: „Obrona szosy piotrkowskiej 3-7 września 1939 roku”.

Uczestnicy wystawy wysłuchali prelekcji kuratora wystawy – kustosza Piotra Gajdy, który w interesujący i wyczerpujący sposób przedstawił zagadnienia związane z tematyką wystawy. Na ekspozycji zaprezentowane zostały eksponaty, archiwalia i fotografie dokumentalne związane z jedną z większych bitew stoczonych podczas obrony niepodległości Polski w 1939 r. którą była obrona szosy piotrkowskiej. Celem ekspozycji oraz towarzyszących jej wydarzeń jest rozpropagowanie w społeczeństwie wiedzy o bitwie, której znaczenie nie jest dostatecznie znane.

Wystawa porusza m.in.: aspekty związane z historią powstania „szosy piotrkowskiej” i jej znaczeniem militarnym. Zaprezentowane zostały też proporcje wojsk wykorzystanych przez Polskę i III Rzeszę w tych walkach. W oparciu o mapy i opisy prześledzić można także przebieg działań zbrojnych od 1 do 7 września 1939 r. Zainteresowanie wzbudza ponadto prezentacja wybranych postaw bohaterskich polskich żołnierzy. Całość dopełnia prezentacja uzbrojenia i umundurowanie Wojska Polskiego, a także dioramy modelarskie prezentujące modele sprzętu bojowego używanego przez walczące strony.

Wystawa prezentowana będzie niemal przez rok, bo aż do listopada 2023 r. Zadanie pn.”Obrona szosy piotrkowskiej 3-7 września 1939 roku” zrealizowane zostało w ramach budżetu obywatelskiego województwa łódzkiego na 2022 rok „ŁÓDZKIE NA PLUS” we współpracy z Łódzkim Domem Kultury.

reklama


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMężczyzna zginął na torach. Są opóźnienia w ruchu pociągów
Następny artykułObywatelskie, ale jednak drzewa – nie patyki