A A+ A++

Chłopak, syn znanego prawnika, z bogatej rodziny i prestiżowego liceum, śpiewa o tym, co robi z nudów bananowa młodzież: narkotyki, picie, imprezy i seks. Obok ocen, czy to prawda, czy nie, na portalach społecznościowych toczą się długie dyskusje – głównie w gronie 40-latków – jak było za dawnych czasów.

Korwin Piotrowska o "Patointeligencji" Maty: Radziłabym wszystkim rodzicom nie śmiać się z tego
Korwin Piotrowska o “Patointeligencji” Maty: Radziłabym wszystkim rodzicom nie śmiać się z tego

Zobacz również

Dlaczego ten utwór tak się przebił? Między innymi dlatego, że nie śpiewa go ziomek z blokowisk, tylko chłopczyk w płaszczyku znanej polskiej firmy, która sponsorowała klip rapera obwołanego głosem pokolenia.

W odbiorze “Patointeligencji” ważniejsza jednak jest niewiedza. Niektórych ogarnęło lękliwe podejrzenie, że przynajmniej jakaś część jej passusów jest prawdziwa. Jak np. ten, w którym szkolna wycieczka staje się dla jakiejś dziewczyny okazją d … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułApel o wsparcie finansowe sanockiego szpitala
Następny artykułMiędzyrzecz: Po raz dziewiąty na najwyższym stopniu podium