Czym jest patodeweloperka? To popularne w ostatnich latach zjawisko mieszkań, domów i osiedli, które są niewygodne do życia, niefunkcjonalne, a czasem wręcz absurdalne! Czasami są to bloki mieszkalne postawione tak blisko, że sąsiedzi mogą pożyczać sobie cukier przez okno nie wychodząc z domu. Czasem są to komiczne w kształcie mieszkania, które wydają się nie mieć sensu. Ale czasem patodeweloperka to również z pozoru zwyczajne mieszkania, które są po prostu źle zbudowane przez co pełne usterek.
Jakimi przykładami patodeweloperki “zachwycali” nas w tym roku deweloperzy?
10 w 1
Promocje w supermarketach 2 w cenie 1 brzmią dobrze. Gorzej gdy słyszymy o jednym domu podzielonym na 10 mikrokawalerek.
10 mikro klitek w jednym domu Fot. Zrzut ekranu krn.pl
Pod Warszawą we wsi Boryszew, inwestor postanowił na nietypowe rozwiązanie. W budynku, który z zewnątrz wygląda jak typowy dom bliźniak upchnął aż 10 mikrokawalerek o powierzchni od 9 do 22 metrów kwadratowych.
Według prawa mieszkaniem można nazwać lokal który ma powierzchnię minimalną 25 metrów kwadratowych, więc nazywanie tych minimalnych klitek mieszkaniami jest nielegalne.
A czemu inwestor zadbał o to by inwestycja wyglądała jak typowy bliźniak? Otóż według miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w tej lokalizacji nie może powstawać zabudowa wielorodzinna, upchnięcie 10 malutkich lokali w typowym bliźniaku, to obejście zapisów miejscowego planu.
Z zewnątrz wygląda jak typowy bliźniak Fot Zrzut ekranu z krn.pl
Dwupak inwestycyjny
Kolejny przykład na obejście przepisów i zarobienie więcej na jednym lokalu to podzielenie istniejącego mieszkania na kilka mniejszych. Najczęściej widywaliśmy takie rozwiązania w lokalach przeznaczonych dla studentów, gdzie rekordziści upychali nawet kilkanaście pokoi z dostępem do jednej kuchni. Ale tutaj stworzono całe mini mieszkania, co wiąże się na przyszłość z problemami z hałasem i instalacjami.
Biskupin w 21 wieku
Wakacje przyniosły nam nową viralową realizację, która obiegła całą Polskę. Wszyscy znamy ze szkoły podstawowej gród w Biskupinie, jak widać była ona inspiracją dla deweloperów w Świdnicy.
Jaki podobieństwa do historycznego grodu możemy wyróżnić? Świdnickie osiedle również zostało wybudowane na planie owalu, a w środku w kilku rzędach postawiono jednopiętrowe identyczne domy. Podobnie jak Biskupin osiedle otoczone jest pasem zieleni, co możemy przyrównać do wału, a do osiedla prowadzi jedna droga dojazdowa.
Korytarz – niekorytarz
W tej inwestycji może wydawać się, że widzimy niezwykle długi korytarz i moglibyśmy już myśleć, że płacimy sporą kwotę za hol. Jednak nic bardziej mylnego, przyjrzyjcie się bliżej a zobaczycie, że deweloper sprytnie umiejscowił tam aneks kuchenny! Czy to wygodne i praktyczne rozwiązanie? Szczerze wątpimy.
Gdy korytarz to połowa powierzchni mieszkania fot. zrzut ekranu z k295.pl
Podobnych przykładów jest niestety jeszcze wiele, ale w ostatnich dniach rząd zapowiedział, że w styczniu ogłosi nowy pakiet jak walczyć z patodeweloperką, pozostaje czekać i sprawdzić czy nowe rozwiązania zadziałają.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS