A A+ A++

W środę PSG i Lille zmierzyły się w meczu 1/8 finału Pucharu Francji – stołeczna ekipa wygrała 3:0. Cztery dni później w korespondencyjnej rywalizacji również ona była górą.

Dotychczasowy lider, który już od jakiegoś czasu nie radził sobie najlepiej, nie wykorzystał w niedzielę atutu własnego boiska. Zawodnicy przedostatniego w tabeli Nimes wyszli na prowadzenie w 12. minucie po trafieniu Senegalczyka Moussy Kone. Osiem minut później do remisu doprowadził Portugalczyk Xeka. Ale tuż przed przerwą wynik spotkania ustalił Renaud Ripart.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrzy rynki wschodzące podniosły stopy procentowe. Co z Polską?
Następny artykułNetflix “1939” – czy w Szwecji były obozy koncentracyjne?