A A+ A++

Paweł Pasierbek SJ – Watykan

Z powodu pandemii koronawirusa i przepisów ograniczających możliwość przebywania większej liczby osób w jednym miejscu Biuro Papieskich Celebracji Liturgicznych musiało zmienić ich przebieg. Choć w bazylice nie będzie wiernych, to jednak wszystkie uroczystości będą transmitowane przez media i w ten szczególny sposób będzie można modlić się z Ojcem Świętym. Podobnie jak na modlitwie 27 marca oraz w Niedzielę Palmową, tak i w tych dniach liturgii, której przewodniczył będzie Papież, towarzyszyć będzie krzyż z kościoła św. Marcelego oraz ikona Matki Bożej Salus populi Romani.

W Wielki Czwartek przed południem nie będzie Mszy Krzyżma, która została przeniesiona na inny czas. Natomiast Msza Wieczerzy Pańskiej rozpocznie się o godz. 18.00. Nie będzie obrzędu umywania nóg, ani wystawienia Najświętszego Sakramentu po zakończeniu liturgii.

W Wielki Piątek Liturgia Męki Pańskiej i adoracji Krzyża będzie miała miejsce o godz. 18.00. Rozważanie wygłosi kaznodzieja Domu Papieskiego o. Raniero Cantalamessa. Natomiast o godz. 21.00 rozpocznie się Droga krzyżowa wokół kolumnady placu św. Piotra, a nie jak zazwyczaj w Koloseum. Krzyż będą nieśli osadzeni w więzieniu Due Palazzi w Padwie oraz przedstawiciele służby zdrowia.

Liturgia Wigilii Paschalnej rozpocznie się w sobotę wieczorem, o godz. 21.00. Zmartwychwstanie Chrystusa ogłoszą dzwony bazyliki św. Piotra, które zabrzmią w czasie śpiewu „Chwała na wysokości Bogu”.

W niedzielę Zmartwychwstania Papież będzie przewodniczył Mszy o godz. 11.00, po czym z wnętrza bazyliki św. Piotra wygłosi orędzie Urbi et Orbi oraz udzieli wielkanocnego błogosławieństwa.
 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPiłkarze CSKA Sofia złamali rządowy zakaz i rozpoczęli treningi
Następny artykułMazda MX-5, 2017 – pierwsza jazda AutoCentrum #345