Papież Franciszek, komentując wydarzenia związane z wojną na Ukrainie zazwyczaj używał określeń jak „nieuzasadniona agresja” lub „inwazja”. Ojciec Święty ubolewał też nad okrucieństwami wobec ludności cywilnej. Duchowny został zapytany w wywiadzie, dlaczego nigdy nie wymienił konkretnie z nazwiska Władimira Putina lub Rosji w kontekście wojny Rosja – Ukraina.
Wojna Rosja – Ukraina. Papież Franciszek o Władimirze Putinie
– Papież nigdy nie wymienia głowy państwa, a tym bardziej kraju, który jest większy od głowy jego państwa – powiedział Franciszek w rozmowie z argentyńskim dziennikiem „La Nacion”. Ojciec Święty odrzucił również terminologię stosowaną przez Rosję mówiąc, że „na Ukrainie płynie rzeki krwi”.
Duchowny zapewnił również, że jest gotów zrobić wszystko, aby „nie było kolejnych przypadków śmierci na Ukrainie”. Papież zapewniał także, że Watykan nieustannie prowadzi zakulisowe wysiłki na rzecz zakończenia wojny na Ukrainie. – Watykan nigdy nie spoczywa. Nie mogę zdradzić szczegółów, ponieważ to przerwałoby wysiłki dyplomatyczne, ale te próby nigdy nie ustaną – powiedział.
RELACJA NA ŻYWO Wojna na Ukrainie
Wojna na Ukrainie. Ojciec Święty o wizycie w Kijowie
Franciszek odniósł się również do faktu, dlaczego w przeciwieństwie do zachodnich przywódców nie pojawił się do tej pory w stolicy Ukrainy. – Nie mogę zrobić niczego, co zagroziłoby wyższym celom, takim jak zakończenie wojny, rozejm lub przynajmniej korytarz humanitarny. Co by dała wizyta papieża w Kijowie, gdyby wojna trwała następnego dnia? – zakończył Ojciec Święty.
Raport Wojna na Ukrainie
Czytaj też:
Papież Franciszek zabrał głos ws. wojny na Ukrainie. „Jesteśmy rasistami i to jest złe”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS