Papież spotkał się dziś również z najmłodszymi mieszkańcami Papui-Nowej Gwinei. Powiedział im, że ich szczęście zależy wyłącznie od miłości. Dlatego zachęcał, by skoncentrowały wszystkie swoje siły na tym, by kochać Pana Jezusa, a w Nim wszystkich ludzi, z którymi się spotykają.
Krzysztof Bronk – Watykan
Spotkanie odbyło się w kościelnym technikum dla dziewcząt. Dzieci wykonały dla Papieża tradycyjne tańce plemienne. Dwoje z nich zadało mu pytania. Niepełnosprawna dziewczynka, zapytała, dlaczego nie jest taka jak inni? Bo nikt nie jest taki jak inni – odpowiedział Franciszek. Podkreślił, że dla Boga każdy z nas jest wyjątkowy, a zarazem ma rolę i misję, których nikt inny nie może wypełnić. I choć wiąże się to z trudnościami, daje to również wiele radości, w inny sposób dla każdego z nas.
Ojciec Święty przypomniał, że wszyscy mamy jakieś ograniczenia. Są rzeczy, które potrafimy robić lepiej, i inne, które sprawiają nam trudności lub których nie potrafimy wcale. To jednak nie determinuje naszego szczęścia. Ono zależy od miłości, która jest inspiracją do wszystkiego co robimy; od miłości, którą dajemy i otrzymujemy.
Franciszek przyznał, że w tym też znajduje się odpowiedź na drugie postawione mu pytanie: Co zrobić, aby nasz świat był piękniejszy i lepszy. Podkreślił, że każdego dnia trzeba się uczyć kochać z całego serca Boga i bliźnich. Radził też młodym, by starali się w jak najlepszy sposób wykorzystać oferowane im możliwości rozwoju, zwłaszcza w szkole.
Na zakończenie poprosił ich o modlitwę i by byli światłem nadziei dla naszego świata, który bywa niekiedy egoistyczny i troczy się jedynie o wymierne korzyści. Niech płonie w was światło miłości – powiedział Ojciec Święty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS