A A+ A++

Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że czujność wiąże się z uwagą, z zachowaniem przytomności. Nie należy dopuszczać, aby serce się rozleniwiło, a życie duchowe wpadło w przeciętność. Trzeba zachować duchowy wigor, żarliwość na modlitwie, entuzjazm dla misji i pasję dla Ewangelii. Należy strzec się „ospałości”, która prowadzi do apatii i obojętności na wszystko, z wyjątkiem tego, co nam odpowiada.

Papież: gnuśność jest wielkim wrogiem życia duchowego

„Potrzebujemy czujności, aby nie spędzać swoich dni w przyzwyczajeniu, aby nie dać się przytłoczyć – jak mówi Jezus – ziemskim troskom (por. w. 34). Dzisiaj jest więc dobra okazja, by zadać sobie pytanie: Co obciąża moje serce? Co obciąża mojego ducha? Co sprawia, że zasiadam w fotelu lenistwa? To smutne widzieć chrześcijan rozpartych «w fotelu», chrześcijan pogrążonych we śnie. Jakie przeciętności mnie paraliżują? Jakie wady przygniatają mnie do ziemi i nie pozwalają mi podnieść głowy? A jeżeli chodzi o ciężary, które spoczywają na barkach moich braci, czy je dostrzegam, czy też jestem obojętny? Warto, abyśmy stawiali sobie te pytania, ponieważ pomagają nam strzec serca przed gnuśnością? Gnuśność to wielki wróg życia duchowego, także życia chrześcijańskiego – podkreślił Papież. – Gnuśność jest lenistwem pogrążającym nas, wpychającym nas w smutek, który odbiera nam radość życia i chęć do działania.“

Franciszek zwrócił uwagę, że gnuśność jest jak zły duch, który więzi duszę w letargu, pozbawiając ją radości. Ojciec Święty zaznaczył, że wyrazem czujności jest modlitwa, szczególnie modlitwa nieustanna i wytrwała, tworząca atmosferę życia, w której przebywamy.

Papież: modlitwa koncentruje duszę na tym co ważne

„To właśnie modlitwa sprawia, że płonie lampa serca. Szczególnie wtedy, gdy czujemy, że nasz entuzjazm ostygł, modlitwa rozpala go na nowo, ponieważ prowadzi nas z powrotem do Boga, do centrum wszystkiego. Modlitwa budzi duszę ze snu i koncentruje ją na tym, co ważne, na celu życia. Nawet w najbardziej pracowitych dniach nie zaniedbujmy modlitwy – zachęcił Papież. – Może nam pomóc modlitwa serca, polegająca na częstym powtarzaniu krótkich wezwań. W Adwencie przyzwyczajajmy się do mówienia na przykład: «Przyjdź, Panie Jezu». Tylko to, mówimy: «Przyjdź Panie Jezu, przyjdź». Piękny jest ten czas przygotowania do Bożego Narodzenia: myślimy o żłóbku, myślimy o świętach i powtarzajmy z serca płynące słowa: «Przyjdź Panie Jezu, przyjdź». Powtarzajmy tę modlitwę w ciągu całego dnia. Duch pozostanie czujny!“

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBarszcz czerwony z pieczonych buraków
Następny artykułSpłonął pustostan starostwa. Nie chcą zapłacić za straty w domu obok