A A+ A++

Paweł Pasierbek SJ – Watykan

         Nawiązując do fragmentu Ewangelii św. Łukasza mówiącego o uczniach idących do Emaus Franciszek mówił o drodze, którą przebyli. Najpierw w ciągu dnia, była to droga łatwa, bo w znacznej części w dół, szli nią smutni i zrezygnowani; a po spotkaniu i rozpoznaniu Jezusa – pełni radości i werwy, choć było już ciemno, a droga wiodła pod górę.

Nie ulegajmy smutkowi, Jezus żyje i nas kocha

„Te dwie różne drogi owych pierwszych uczniów mówią nam, dzisiejszym uczniom Jezusa, że w życiu mamy przed sobą dwa przeciwstawne kierunki: jest droga tych, którzy, jak ci dwaj, wychodząc, dają się sparaliżować rozczarowaniami życia i smutni idą dalej; i jest też droga tych, którzy nie stawiają siebie i swoich problemów na pierwszym miejscu, ale Jezusa, który nas nawiedza i braci, którzy czekają na Jego nawiedzenie – stwierdził Ojciec Święty. – Oto punkt zwrotny: przestać krążyć wokół własnego ja, wokół rozczarowań z przeszłości, niezrealizowanych ideałów, i iść dalej patrząc na najwspanialszą i najprawdziwszą rzeczywistość życia: Jezus żyje i mnie kocha. Punktem zwrotnym jest przejście od myśli o moim ego do rzeczywistości mojego Boga.“

Papież wskazał na przyczyny takiej zmiany, która rozpoczęła sie od spotkania z Jezusem.

Panie pozostań z nami

„Po pierwsze, otworzyć nasze serca Jezusowi, powierzając Mu brzemiona, trudy, rozczarowania życia; po drugie, słuchać Jezusa, wziąć do ręki Ewangelię, przeczytać już dzisiaj ten fragment, w rozdziale dwudziestym czwartym Ewangelii św. Łukasza – zachęcał Ojciec Święty – po trzecie, pomodlić się do Jezusa tymi samymi słowami co ci uczniowie: «Panie, ‘zostań z nami’, z nami wszystkimi, bo potrzebujemy Ciebie, żeby znaleźć drogę».“

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCo wiemy o dwóch ostatnich przypadkach zarażenia koronawirusem?
Następny artykułZmiany w budżecie Rzeszowa. Zostały inwestycje, którą dają pracę podkarpackim firmom