A A+ A++

Jak dożyć do setki w dobrym zdrowiu? Wie to torunianka pani Klara Maślonkowska, którą z okazji 100. urodzin odwiedził 14 sierpnia 2024 r. prezydent Torunia Paweł Gulewski.

– Serdecznie gratuluję Pani osiągnięcia tak pięknego wieku 100 lat, z których większość, bo aż 90 lat przeżyła Pani swoim rodzinnym mieście Toruniu. W imieniu swoim i mieszkańców życzę Pani dużo zdrowia i zachowania pogody ducha na kolejne lata! – mówił prezydent Paweł Gulewski. Podczas uroczystego spotkania towarzyszyła mu Ewa Wylangowska, zastępczyni kierowniczki Urzędu Stanu Cywilnego. W prezencie Jubilatka otrzymała kosz prezentowy z ulubionymi kawami ziarnistymi, kawą Inką i herbatą czarnąoraz słodkościami – ciasteczkami maślanymi, wafelkami, mleczną czekoladą i delicjami. Nie zabrakło listu gratulacyjnego i bukietów kwiatów.

Klara Maślonkowska z domu Dziwulska urodziła się 3 sierpnia 1924 r. w Toruniu. Była najstarszą z trójki dzieci Walerii i Ignacego Dziwulskich. Mama zajmowała się dziećmi, natomiast tata Klary pracował w krochmalni. Jako młoda dziewczyna Klara pracowała u Niemców, a po wojnie – w Przychodni Kolejowej obok Dworca Miasto.

Wyszła za mąż za Jana Maślonkowskiego 20 grudnia 1947 r. w Toruniu. Mąż Jan był kolejarzem i dostał przydział do pracy w Bartoszycach, w związku z tym Pani Klara wraz z rodziną przeniosła się tam na 10 lat. W 1959 r. powrócili do Torunia i mieszkali przez 3 lata z rodzicami przy ul. Kościuszki, po czym przeprowadzili się na ul. Reja do mieszkania kolejowego, a następnie na ul. Grudziądzką, gdzie mieszkali od 1968 r. Pani Klara pracowała jako magazynierka w Szpitalu Zakaźnym, gdzie zajmowała się zamawianiem i wydawanie towarów. Całe życie była aktywna zawodowo. W wolnych chwilach jej pasją było haftowanie, szczególnie haft richelie.

Po śmierci męża 22 lata temu zamieszkała z córką Bogumiłą na Wrzosach, gdzie mieszka do dziś. Wciąż jest samodzielna, choć porusza się na wózku. Mimo słabego wzroku przygotowuje sobie śniadania i kolacje, pomaga w przygotowaniu obiadów, wyjmuje naczynia ze zmywarki. Korzysta samodzielnie z telefonu.

Dochowała się jednej córki, dwóch wnuczek – Ani i Agnieszki oraz dwóch prawnuczek- Wiktorii i Aleksandry.

Zdjęcie: © UMT 2024, autor: Sławomir Kowalski, licencja: CC BY-NC 4.0 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGośćmi Radia ZW byli Michał Kuhn i Przemysław Pająk z OSP w Józefinie
Następny artykułPlażowe ME: Przegrana ze Szwajcarami w pierwszym meczu pary Łosiak/Bryl