Pandemia koronawirusa. 13 Polaków powalczy o kwalifikację olimpijską w Londynie

W sobotę i niedzielę na trybunach byli kibice, lecz to zmieni się od trzeciego dnia rywalizacji. Powodem są obawy o rozprzestrzeniającego się koronawirusa.

Grupa zadaniowa ds. boksu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), która organizuje londyński turniej, podkreśliła, że decyzja była spowodowana “troską o dobro publiczne, sportowców i wolontariuszy”.

Do tej pory z Polaków po jednym zwycięstwie odnieśli: Sandra Kruk (57 kg), Aneta Rygielska (60 kg) i Karolina Koszewska (69 kg) oraz Damian Durkacz (63 kg, walkowerem) i Mateusz Masternak (91 kg). W przypadku Koszewskiej i Durkacza drugie wygrane oznaczać będą awans na igrzyska.

Porażki ponieśli z kolei: Jakub Słomiński (52 kg), Maciej Jóźwik (57 kg) i Sebastian Wiktorzak (81 kg). Ostatni z wymienionych w inauguracyjnym występie był lepszy od rywala w pierwszej rundzie na kartach wszystkich sędziów, ale ze względu na kontuzję Polaka pojedynek został zatrzymany na początku drugiej.

W poniedziałek odbędą się 53 walki, m.in. z udziałem Sandry Drabik (51 kg), Mateusza Polskiego (69 kg) i Ryszarda Lewickiego (75 kg), i – podobnie jak w weekend – wszystkie będą transmitowane na żywo w internetowym kanale olimpijskim.

W brytyjskiej stolicy boksują 342 osoby o 77 “biletów” na igrzyska. W turnieju kobiet awans wywalczą: w kategoriach 51 kg, 57 kg, 60 kg – po sześć zawodniczek, 69 kg – pięć, 75 kg – cztery, zaś wśród mężczyzn: 52 kg, 57 kg, 63 kg – po ośmiu zawodników, 69 kg, 75 kg, 81 kg – po sześciu, 91 kg i +91 kg – po czterech.

Światowe kwalifikacje są zaplanowane na maj w Paryżu. Nie wiadomo, czy odbędą się zgodnie z planem z powodu koronawirusa.
Pandemia zapalenia płuc wywoływanego przez nowy rodzaj koronawirusa wybuchła w grudniu w Wuhan w środkowych Chinach. Według oficjalnych danych potwierdzono dotychczas ponad 160 tys. przypadków zakażenia i ponad 6 tys. zgonów zarażonych wirusem.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rooney: Dlaczego czekano tak długo? Byliśmy jak króliki doświadczalne