A A+ A++

61-letni Henryk Pasko mieszka koło kościoła pw. św. Marii Magdaleny w Międzybrodziu Bialskim. Opowiada, że hałas z kościoła zatruwa mu życie. – Ciężko pracuję. Przyjeżdżam z pracy w nocy, chcę się wyspać. A ksiądz już z samego rana puszcza na pełen regulator głośniki, które są zamontowane nie tylko z przodu kościoła. Cały budynek jest nimi obstawiony – irytuje się mężczyzna.

Pan Henryk opowiada, że gdy przychodzi niedziela, stara się uciekać z domu, jedzie wtedy na giełdę, bo nie chce się denerwować. Mówi, że gdyby nie był katolikiem, denerwowałoby go to jeszcze bardziej.

– Mimo że mieszkamy w sąsiedztwie kościoła, mamy prawo do spokoju i prywatności – podkreśla 61-latek.

Mężczyzna zapewnia, że nieraz on i jego rodzina zwracali uwagę księżom na ten problem. Już dwa lata temu, przyjmując księdza po kolędzie, pan Henryk poskarżył mu się, że głośniki ustawione są za głośno. Poprosił o ich przyciszenie. Prosili o to także jego córka Magdalena oraz jej mąż Patryk. – Kiedyś poszedłem na spacer z psem w stronę Czupla. Byłem już 2 kilometry od domu, a nadal słyszałem, słowo w słowo, całą mszę świętą – opowiada Patryk.

Walka na głośniki

Pan Henryk przyznaje, że jest już tak zdenerwowany i zdesperowany, że pewnego dnia podjął „walkę na głośniki” z parafią. – Raz z desperacji, gdy ksiądz puścił przez głośniki bardzo głośno nabożeństwo, otworzyłem okno i wystawiłem swoje głośniki. Puściłem nagranie innej mszy – opowiada. Mówi, że ludzie przychodzili i robili mu zdjęcia, patrzyli jak na wariata. – Pan Henryk jest złośliwy, głośniki na zewnątrz to wydumany problem, hałas wcale nie jest taki dotkliwy – mówi nam jeden z mieszkańców Międzybrodzia Bialskiego. Ale są tacy, którzy przyznają mu rację.

Jak mówi ksiądz Marek Wróbel, administrator parafii, w czasach pandemii w kościele w Międzybrodziu Bialskim może być 40 osób. – Pilnujemy limitów, maseczek. Jest kilka osób, które zostały zwolnione z obowiązku noszenia maseczek ze względów zdrowotnych, one same przyszły mi pokazać zaświadczenie – mówi duchowny.

Nie wszyscy mogą wejść do kościoła. Poza tym są osoby, które boją się teraz przebywać w zamkniętych pomieszczeniach. Są też rodzice z małymi dziećmi, którzy nie chcą innym przeszkadzać.

– Głośniki umożliwiają teraz tym osobom udział we mszy. Jesteśmy w gminie turystycznej, już przed pandemią mieliśmy sytuacje, gdy na msze przychodzili turyści, którzy nie chcieli wchodzić do środka ze względu na to, że wrócili z gór czy znad jeziora i byli nieodpowiednio ubrani – opowiada ksiądz Wróbel.

Ksiądz zapewnia, że głośniki są uruchamiane tylko wtedy, jeśli na zewnątrz są ludzie, sprawdzają to siostry zakonne. Głośniki są wykorzystywane także podczas pogrzebów, w momencie wprowadzania i wyprowadzania ciała, oraz podczas nabożeństw fatimskich z procesją, które odbywają się raz w miesiącu.

Sprawę rozstrzygnie sąd

Czy podobne konflikty zdarzają się także w innych parafiach diecezji? – Sytuacje, w których mieszkańcy parafii narzekają na dźwięk zewnętrznych głośników lub dzwonów kościoła, zdarzają się bardzo rzadko i zawsze są rozwiązywane na poziomie parafii. Również w sprawie zewnętrznego nagłośnienia w Międzybrodziu Bialskim proboszcz parafii podejmował rozmowy oraz niezbędne kroki, aby nagłośnienie nikomu nie przeszkadzało, a jednocześnie umożliwiało uczestniczenie w liturgii osobom przebywającym na zewnątrz kościoła, szczególnie w okresie pandemii. Zewnętrzne nagłośnienie kościoła podczas liturgii najczęściej jest uruchamiane na prośbę parafian – dowiadujemy się w Centrum Informacyjno-Medialnym Diecezji Bielsko-Żywieckiej.

Międzybrodzkiego konfliktu na poziomie parafii nie udało się rozwiązać, sprawa na wniosek pana Henryka trafiła do Sadu Rejonowego w Żywcu. Odbyła się już pierwsza rozprawa, kolejna zaplanowana jest na połowę czerwca. Mają na niej zostać przesłuchani świadkowie ze strony parafii.

Przeciwnicy głośników zapewniają, że pragną kompromisu. Nie są za tym, by całkowicie zaprzestać transmisji mszy przez głośniki. Przekonują, że ksiądz powinien używać głośników na jednej niedzielnej mszy i ważniejszych kościelnych świętach, ale nie na każdym nabożeństwie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy przez internet można znaleźć miłość swojego życia? [ Strefa biznesu ]
Następny artykułPRZEPIS na deser z kokosową tapioką i owocami sezonowymi. Nie lada gratka dla wszystkich odkrywców smaków!