A A+ A++
SSD

z dnia 08-04-2020

Paweł Maziarz | Redaktor serwisu benchmark.pl

Da się zbudować tani i dobry dysk SSD? Firma Crucial chce udowodnić, że to jest możliwe – w jej ofercie właśnie pojawiły się modele P2.

Dawno nie pisaliśmy o dyskach SSD od firmy Crucial. Producent postanowił nadrobić zaległości i zaprezentował modele z nowej serii P2 – to tanie i wydajne nośniki pod M.2 PCIe, które mają zastąpić serię P1. W czym są lepsze od poprzedników?

Crucial P2 – ma być tanio i wydajnie

Nowa seria obejmuje nośniki o pojemności 250 GB i 500 GB (co może być pewnym zaskoczeniem, bo wcześniej dostępne były modele 500 GB, 1 TB i 2 TB). Nadal jednak mamy do czynienia konstrukcją pod PCI-Express 3.0 x4/NVMe 1.3, opartą o tanie pamięci 3D QLC NAND.

Crucial P2

Producent deklaruje lepsze osiągi – model 250 GB ma osiągać transfery sekwencyjne na poziomie 2100/1150 MB/s, a w przypadku wersji o pojemności 500 GB ma być to 2300/940 MB/s. Zwiększono także współczynnik TBW (w obydwóch wersjach jest to 150 TB).

Crucial P2 – najważniejsze informacje

  • pojemność: 250 GB, 500 GB
  • typ: M.2 2280
  • interfejs: PCIe 3.0 x4/NVMe 1.3
  • kości pamięci: Micron 3D QLC NAND
  • wydajność – transfery:
    • 250 GB: 2100/1150 MB/s
    • 500 GB: 2300/940 MB/s
  • współczynnik TBW:
    • 250 GB: 150 TB
    • 500 GB: 150 TB

Głównym atutem dysków Crucial P2 ma być atrakcyjna cena – model o pojemności 250 GB kosztuje około 60 euro, a model o pojemności 500 GB niewiele więcej – jakieś 70 euro. Producent udziela na sprzęt 5-letniej gwarancji z ograniczeniem TBW.

Czy nowe modele mają szansę odnieść sukces? Konkurencja jest całkiem spora, ale mogą one stanowić ciekawą alternatywę dla zwykłych modeli pod SATA.

Źródło: Crucial, ComputerBase

Warto zobaczyć również inne newsy o dyskach SSD:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSkoki narciarskie. Simon Ammann zdecydował w sprawie swojej kariery
Następny artykułPożar traw pod cmentarzem Dębica [ Wiadomości ]