A A+ A++

Niżej przedstawiona karta przedstawia wizerunek oraz krótką informację o Hermanie Mahlerze. Takie kartki modlitewne wydawane są i dziś. Niekiedy rodzina zmarłego rozdaje w czasie albo po uroczystościach pogrzebowych małą karteczkę ze skromnym wspomnieniem zmarłej osoby. Ta kartka została wydana zapewne na zlecenie okupacyjnych władz niemieckich, a nie rodziny. Niemiecka administracja wysyłała wraz z oficjalną informacją oraz ewentualnym pośmiertnym odznaczeniem taką kartkę do rodziny zmarłego.

Spróbuję odczytać treść:

Gebetsandenken
an
Herman Mahler

Zugwachtmeister Der gendarmerie mot.
h.-Tr. Westfalen (zapewne: Heeres Tross Westfalen)
Inhaber Des Kriegsverdienstkreuses m. Sdw.

welcher am 9. Aug. 1944 im Alter
von 32 Jahren im Osten den Helden-
tod fand. Es ruht im Heldenfried-
hof in Radomsko in Polen.

A po polsku brzmiało by to mniej więcej tak:

Pamiątki modlitewne
Hermana Mahlera

wachmistrz-plutonowy żandarmerii
motorniczego (?) pociągu (konwoju?) wojskowego Westfalia
właściciela Krzyża Zasługi Wojennej z Mieczami

który 9 sierpnia 1944 roku w wieku
32 lat zginął bohatersko na Wschodzie. Spoczywa na cmentarzu bohaterów
w Radomsku w Polsce.

Miejsce pochówku tego żołnierza to był zapewne nowy cmentarz w Radomsku. Był on podoficerem tzw. Ordnungspolizei, z pol. Policji Porządkowej. Świadczy o tym charakterystyczna nazwa jego stopnia, a także symbol na nakryciu głowy – tzw. Reichsadler (z pol. Orzeł Rzeszy) otoczony okrągłym wieńcem. Tacy żołnierze byli chowani na cmentarzu nowym, w przeciwieństwie do żołnierzy niższych stopniem, którzy spoczywali na cmentarzu wojskowym za Radomskiem, koło Topisza. Po zakończeniu wojny zdarzało się, że rodziny zabierały szczątki swoich bliskich do Niemiec. Mogło być też tak, że zostały one przeniesione na zbiorowy cmentarz żołnierzy niemieckich w Siemianowicach Śląskich. Trafiali tam żołnierze, którzy polegli w południowej Polsce.

Ze względu na gotycką czcionkę niektórych fragmentów tekstu oraz użycie skrótów i moją średnią znajomość niemieckiego (oczywiście wspomagałem się słownikiem), tłumaczenie może być nieznacznie inne. Jeśli ktoś z Czytelników ma sugestie, zwłaszcza co do drugiej linijki po imieniu i nazwisku, proszę o kontakt. Tekst wtedy poprawię.

144 razy oglądano od początku 29 razy oglądano dzisiaj

Zobacz podobne artykuły:

Ważne informacje

Jestem autorem wszystkich artykułów i zdjęć (chyba, że zaznaczyłem, że jest inaczej w jakimś konkretnym przypadku). Czasami korzystam ze starych zdjęć znalezionych w internecie, prasie, książkach, przesłanych przez Czytelników. Staram się pytać o zgodę na wykorzystanie takiego zdjęcia, ale nie zawsze to jest możliwe, a czasem niepotrzebne. Jeśli jednak naruszyłem czyjeś prawa autorskie, proszę o kontakt. Zdjęcia w artykułach są mniej więcej aktualne w stosunku do daty opublikowania artykułu, chyba, że zaznaczyłem inaczej. Jeśli znalazłaś/-eś błąd, chcesz coś zasugerować, skrytykować, pochwalić, napisz na [email protected] – wychodzę z założenia, że nie jestem nieomylny i mogłem coś przegapić, o czymś zapomnieć albo po prostu czegoś nie wiem. Pamiętaj także, że możesz sobie do woli i za darmo czytać, oglądać, ale nie wolno Ci kopiować żadnych moich tekstów oraz żadnych zdjęć. Jeśli jednak bardzo chcesz wykorzystać coś mojego, napisz na [email protected] – na pewno się dogadamy i tu niekoniecznie chodzi o pieniądze 🙂

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“To wielki, piękny mit demokracji”. Mocne słowa Ziemkiewicza
Następny artykułZatańczą przeciwko przemocy. “Bunt Miliarda” w Świdnicy i Świebodzicach