Toyota ogłosiła w zeszłym tygodniu, że młody Fin zastąpi w Rajdzie Chile startującego w pełnym cyklu WRC Takamoto Katsutę.
Potwierdzono również, że załoga Sami Pajari i Enni Malkonen wystartuje GR Yarisem Rally1 Hybrid podczas październikowego Rajdu Europy Centralnej, kiedy Katsuta ponownie dołączy do zespołu po przerwie w Chile.
Pajari zadebiutował w Rally1 podczas tegorocznego Rajdu Finlandii. Na ojczystej ziemi wygrał odcinek specjalny i zajął czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej.
Udany występ pretendenta do tytułu WRC2 skłonił szefa zespołu Toyoty, Jariego-Mattiego Latvalę, do oświadczenia, że Fin jest w tej chwili jednym z kandydatów do zajęcia miejsca w kolejnym samochodzie Rally1 w przyszłym roku, a zespół chce wystawić co najmniej trzech kierowców na pełen etat w 2025 roku.
22-latek nie spodziewał się, że tak szybko otrzyma kolejną szansę startu samochodem królewskiej kategorii, ale twierdzi, że w związku z tym nie odczuwa dodatkowej presji
– Oczywiście po Rajdzie Finlandii liczyłem na kolejny start, ale nie spodziewałem się, że dojdzie do niego tak szybko. Bardzo się cieszę, że spędzę więcej czasu za kierownicą tak świetnego i szybkiego samochodu i zdobędę kolejne doświadczenia – powiedział Pajari.
– Jest to też pewne wyzwanie, bo w Chile nie będzie łatwo, ale czekam, aby wrócić do tego samochodu i nauczyć się więcej.
– Ten rok był naprawdę trudny dla zespołu, a ostatnio także dla Takamoto, więc trochę mi go szkoda, ale mam nadzieję, że radzi sobie z tym dobrze i wkrótce wróci do samochodu Rally1.
– Plan jest taki, żeby przejechać naprawdę cenne kilometry samochodem Rally1 i zdobyć najwięcej doświadczenia, więc nie ma presji na wynik – dodał.
Zapytany, czy czuje się na tyle pewnie, że mógłby w przyszłym sezonie zostać etatowym kierowcą w fabrycznym zespole Toyoty, powiedział: – Oczywiście, miło jest wiedzieć, że już mi zaufali, biorąc pod uwagę wyniki, jakie osiągnęliśmy w tym roku samochodem Rally2, ale myślę też, że w Finlandii udowodniłem, że nie popełnili błędu i mam nadzieję, że tak będzie dalej.
– Mam nadzieję na więcej startów w przyszłości, ale to też zależy od wielu osób. Postaram się po prostu jak najlepiej wykonać swoją pracę, a potem zobaczymy, co przyniesie przyszłość.
Sami Pajari, Enni Mälkönen, Printsport Toyota GR Yaris Rally2
Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool
Pajari walczy w tym roku też o tytuł w WRC2, tracąc na jedną rundę przed końcem rozgrywek trzy punkty do Olivera Solberga. Szwed może jednak zdobyć tytuł, jeśli wygra w Ameryce Południowej.
– Tytuł w WRC2 nie jest dla mnie całkowicie nieistotny – dodał Pajari.
– Jeśli Solbergowi będzie naprawdę dobrze szło w Chile, to nasze nadzieje na tytuł zmaleją. Mamy jednak jeszcze jedną rundę do przejechania samochodem Rally2 w tym roku i tam również dam z siebie wszystko.
– Ten rok był dla nas naprawdę udany. Mamy już trzy zwycięstwa i kilka miejsc na podium. Myślę więc, że powinniśmy być z tego naprawdę zadowoleni, nawet jeśli tytuł przepadnie. Oczywiście zrobimy wszystko, aby uzyskać jak najlepszy wynik – zakończył Pajari.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS