A A+ A++

Padła twierdza Pogoni Szczecin. Zaskakujący zdobywca

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki

Padła twierdza Pogoni Szczecin. Drużyna z Pomorza Zachodniego przegrała 0:1 z Radomiakiem, który nie radził sobie dotąd dobrze na wyjazdach w PKO Ekstraklasie. Bohaterem gości był bramkarz Maciej Kikolski.

W tym artykule dowiesz się o:

Pogoń Szczecin

Radomiak Radom

PKO Ekstraklasa

W drugim, piątkowym meczu w PKO Ekstraklasie zmierzyli się Pogoń Szczecin z Radomiakiem. Obu zespołom lepiej wiedzie się na własnym stadionie niż na wyjazdach, stąd rola faworyta przypadła tym razem Portowcom. Inna sprawa, że drużyna Roberta Kolendowicza gra poniżej oczekiwań, stąd pytania o przyszłość trenera na stanowisku. Pomóc mogła przekonująca wygrana z Radomiakiem, ale nic takiego się nie wydarzyło.

Jako pierwsi zaatakowali piłkarze Radomiaka. Nieporozumienie Kamila Grosickiego z Leonardo Koutrisem obyło się bez poważnych konsekwencji, ponieważ spudłował w sytuacji sam na sam Zie Ouattara. Nie poradził sobie z przymierzeniem, mając przez sobą tylko Valentina Cojocaru.

Niebawem odpowiedziała Pogoń i kilku zawodników nie wykorzystało okazji do wepchnięcia piłki z bliska do bramki Radomiaka. W 11. minucie Efthymis Koulouris był najbliżej szczęścia, ale z ostrego kąta strzelił w słupek. Tym samym początek meczu był energiczny i ofensywny z obu stron. Na potwierdzenie w 19. minucie Leonardo Rocha sprawdził groźnym strzałem bramkarza Pogoni, a dobitka Jana Grzesika zatrzymała się na słupku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Z czasem tempo spadło, a obu drużynom pozostało rozczarowanie z powodu niewykorzystanych sytuacji podbramkowych. Obrońcy poukładali grę w tyłach i na pewien czas nie pozwalali na kolejne wrzenia w polach karnych.

Radomiak uśpił gospodarzy i zdobył prowadzenie po stałym fragmencie gry. Co prawda pierwsze dośrodkowanie z rzutu rożnego zostało wypiąstkowane przez Valentina Cojocaru, jednak do przeciwnika. Wkrótce Joao Peglow skierował piłkę ponownie pod bramkę, a ta przeszła między innymi po głowie Jana Grzesika do Paulo Henrique. Strzelcowi pozostało dopełnić formalności. Nie było tam spalonego i w 37. minucie Radomiak miał wynik 1:0.

Piłkarze ze Szczecina usłyszeli apel “Pogoń, grać k… m…”, kiedy schodzili na przerwę. Fakt, że nie była to najgorsza połowa zespołu Kolendowicza, ale efekt starań był żaden.

W 57. minucie nie zapachniało wyrównaniem, a drugim golem Radomiaka. Piłka po raz drugi odbiła się od słupka Pogoni, po czym uciekła zawodnikowi przymierzającemu się do wykonania dobitki. Ostatecznie została bardzo szczęśliwie złapana przez Valentina Cojocaru. Gospodarze pozostali w kontakcie, choć z dużą dozą fartu.

Na pierwszoplanowego zawodnika meczu wyrastał Maciej Kikolski. Bramkarz Radomiaka pozostawał niepokonany, a w drugiej połowie interweniował świetnie po strzale Kamila Grosickiego. Na potwierdzenie wysokiej formy Maciej Kikolski poradził sobie w sytuacji sam na sam z Grosickim i poskromił uderzenie głową Efthymisa Koulourisa. Nawet w doliczonym czasie zabłysnął podwójną paradą i utrzymał wynik 1:0.

Pogoń Szczecin – Radomiak 0:1 (0:1)
0:1 – Paulo Henrique 37′

Składy:

Pogoń: Valentin Cojocaru – Jakub Lis (81′ Olaf Korczakowski), Wojciech Lisowski, Benedikt Zech (89′ Joao Gamboa), Leonardo Koutris – Rafał Kurzawa – Wahan Biczachczjan (89′ Antoni Klukowski), Kacper Łukasiak (61′ Fredrik Ulvestad), Adrian Przyborek (61′ Alexander Gorgon), Kamil Grosicki – Efthymis Koulouris

Radomiak: Maciej Kikolski – Zie Ouattara, Ramil Mammadow, Raphael Rossi, Paulo Henrique – Jan Grzesik (66′ Rafał Wolski), Christos Donis, Bruno Jordao (89′ Francisco Ramos), Roberto Alves (70′ Michał Kaput), Joao Peglow (88′ Vagner Dias) – Leandro Rocha

Żółte kartki: Zech, Kurzawa (Pogoń) oraz Grzesik (Radomiak)

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom)

Tabela PKO Ekstraklasy:

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Lech Poznań 14 10 1 3 25:10 31
2 Jagiellonia Białystok 14 10 1 3 26:19 31
3 Raków Częstochowa 14 9 3 2 17:4 30
4 Cracovia 14 9 2 3 30:20 29
5 Legia Warszawa 14 7 4 3 26:14 25
6 Pogoń Szczecin 15 7 1 7 21:20 22
7 Motor Lublin 15 6 3 6 22:27 21
8 Piast Gliwice 15 5 5 5 18:17 20
9 Widzew Łódź 14 5 4 5 18:19 19
10 Górnik Zabrze 14 5 3 6 18:17 18
11 KGHM Zagłębie Lubin 14 5 3 6 14:19 18
12 GKS Katowice 14 4 4 6 20:19 16
13 Radomiak Radom 14 5 1 8 19:21 16
14 Korona Kielce 14 4 3 7 12:22 15
15 Stal Mielec 14 3 3 8 12:19 12
16 Puszcza Niepołomice 14 2 5 7 13:23 11
17 Lechia Gdańsk 14 2 4 8 17:28 10
18 Śląsk Wrocław 13 1 6 6 11:21 9

Duży cios dla Zagłębia Lubin. Klub potwierdził czarny scenariusz

Duży cios dla Zagłębia Lubin. Klub potwierdził czarny scenariusz

Legia i Jagiellonia wygrywają. Tak wygląda ranking UEFA

Legia i Jagiellonia wygrywają. Tak wygląda ranking UEFA

Źródło artykułu: WP SportoweFakty

Będą emocje na boisku – Lech Poznań vs. Legia Warszawa – na żywo w TVP2 o 17:25 w Pilocie WP (link sponsorowany).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDramat w USA. Były zawodnik postrzelony
Następny artykułNiedosyt w Bundeslidze. Zadecydował zmarnowany rzut karny