W szpitalach panuje różnorodność co do odwiedzin pacjentów. Jedne placówki zakazują, inne wymagają paszportów COVID-owych. Żaden organ centralny nie wydał wytycznych dla placówek medycznych co do odwiedzin. Najgorzej w szpitalach mają starsze, niedołężne osoby które pozbawione opieki rodziny umierają.
Szpital Dziecięcy przy ul. Niekłańskiej w Warszawie. Odwiedziny są zakazane. Przy dziecku może przebywać tylko jeden opiekun. Od niedawna jednak rodzice mogą się wymieniać opieką.
– To i tak nie jest źle. Bo jakiś czas temu, gdy moje dziecko było hospitalizowane, musiałam się z nim zamknąć i nigdzie nie wychodzić. Nikt nie mógł mnie zmienić. Mogłam tylko wychodzić do bufetu czy sklepiku na dole. Tyle, że są one zlokalizowane przy SOR, toteż i tak przychodzili tam ludzie z zewnątrz i wszyscy się mieszali – opowiada mama półtorarocznego chłopczyka.
Tylko szczepieni
W wielu szpitalach odwiedziny nadal są zakazane ze względu na trwającą pandemię COVID-19. Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku, wpuszcza tylko odwiedzających zaszczepionych. Wznowiło wiosną odwiedziny na wszystkich oddziałach po ponad roku trwającym zakazie. Ale tylko dla odwiedzających legitymujących się dowodem zaszczepienia przeciw COVID-19 z karencją co najmniej 2 tygodni od ostatniego zaszczepienia. Jednego chorego może tam odwiedzić jednocześnie jedna osoba, natomiast czas odwiedzin nie może przekroczyć 10 minut. Obowiązek udowodnienia faktu zaszczepienia spoczywa na osobie odwiedzającej.
Pozostałe osoby, jak informuje UCK, mają także możliwość odwiedzin pacjentów w wyjątkowych przypadkach. Dyrekcja placówki powołuje się na to, że dostała takie wytyczne od pomorskiego inspektora sanitarnego.
W każdym szpitalu wygląda to zatem inaczej. Temat odwiedzin jest też swoistym zgniłym jajem, za który nie chcą wziąć odpowiedzialności urzędy centralne i wydać jednoznacznych wytycznych dla szpitali. A zakaz odwiedzin w niektórych placówkach można przedłużać w nieskończoność powołując się na epidemię. Najtrudniej mają pacjenci obłożnie chorzy, niedołężni, starsi hospitalizowani tygodniami, do których rodzina nie ma wstępu. Zdarza się, że umierają w samotności.
Wytyczne z NFZ?
-Skoro szpitale są finansowane przez jednego płatnika-NFZ, to on powinien wydać wytyczne dla nich- uważa prof. Jarosław Fedorowski, prezes Polskiej Federacji Szpitali.
Wytyczne co do odwiedzin wydawały już różne instytucje, konsultanci oraz towarzystwa naukowe i na tym bazują w zróżnicowany sposób szpitale. Problem w tym, że te dokumenty są rozrzucone po całym internecie oraz że – za wyjątkiem wytycznych wydawanych przez Inspekcję Sanitarną na podstawie art. 8a ustawy o inspekcji, wszelkie inne rekomendacje są niewiążące. Dotyczy to w szczególności wytycznych konsultantów, którzy nie mają prawa do oficjalnego ustanawiania takich reguł, a ich głos ma w tym zakresie charakter czysto ekspercki. To wszystko razem wzięte powoduje różnicowanie standardów w polskich szpitalach. Co więcej, istniejące wytyczne są często ogólne a ich nieporadne stosowanie wywołuje kolizje z prawami pacjenta – zauważa Oskar Luty, adwokat i specjalista od prawa ochrony zdrowia z kancelarii Fairfield.
Przyznaje też, że w niektórych sytuacjach reżim szpitalny bywa irracjonalny.
-Przykładem może być kwestia zmiany opiekunów przy chorym dziecku. Dostępne, niewiążące wytyczne zakładają, że opiekun ma być „uwięziony” na sali chorych z dzieckiem. Nieracjonalne egzekwowanie tak ukształtowanych reguł może w określonych przypadkach stanowić podstawę do roszczeń o naruszenie praw pacjenta, ale również dóbr osobistych – wskazuje Oskar Luty.
Ministerstwo szykuje wytyczne
Niemniej jednak, jego zdaniem to nie NFZ a Główny Inspektor Sanitarny powinien wydać ogólnokrajowe wytyczne dla szpitali w kwestii odwiedzin. Pozwala na to art. 8a ust. 5 pkt 2 ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
– Da się to zrobić – GIS wydaje takie wytyczne, ale niestety tylko w niektórych sferach np. w gastronomii- podsumowuje Oskar Luty.
Polityka Zdrowotna zapytała Państwową Inspekcję Sanitarną i Ministerstwo Zdrowia o to, czy takie wytyczne się pojawią? Przedstawiciel GIS, wskazał, że odpowiednie propozycje zostały przekazane ministrowi zdrowia, bo faktycznie trzeba to ujednolicić. Ale szczegółów nie podaje.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS