A A+ A++
Dzieci diagnozują i uzdrawiają, a miś  Gustaw uświadamia: moje bandaże i plastry nie powodują, że jestem gorszy od innych.

Tego jeszcze w naszym mięście nie było!  Ruszyła Pabianicka Klinika Pluszaków.  Projekt – dzięki głosowaniu pabianiczan- zajął II miejsce w programie “Decydujesz- pomagamy!” Fundacji Tesco.  Na tę inicjatywęWarsztat Terapii Zajęciowej otrzymał 3 tys. złotych.

Przenośna klinika dotarła już do dwóch przedszkoli. Tam, jak udało się nam ustalić, doktor Szpula w asyście doktora  Guzika i siostry Piguły przeprowadzili skomplikowaną operację. Zabieg nie byłby tak udany, gdyby nie pomoc czwórki dzielnych małych lekarzy i asyście pozostałych dzieci.
Klinika do tej pory przyjęła jedenastu pacjentów przyniesionych przez przedszkolaków, m.in.: Żyrafę Hanię, Misia Rysia i psa – po prostu Psa.
Stan pacjentów jest stabilny, ale przewidywalny wypis dopiero w lutym 2020. Rodzina na bieżąco jest informowana o stanie podopiecznych.  Jeden pacjent już opuścił klinikę. Czuje się znakomicie.
Uwaga, od lutego będzie można przynosić “chore” pluszaki do kliniki ul. Jana Pawła II 68 (siedzina WTZ) od poniedziałku do piątku (godz. 7.30 – 15.30). 

Cel: tolerancja, wrażliwość, szacunek

Pabianicka Klinika Pluszaków to przestrzeń do integracji osób niepełnosprawnych z dziećmi i mieszkańcami naszego miasta.
 – Chcemy pokazać jak wspaniałymi, otwartymi i wiele potrafiącymi są osoby niepełnosprawne. Pragniemy budować tolerancyjne społeczeństwo. Projekt kształtuje również w dzieciach postawę wrażliwości na krzywdę i potrzeby innych, a także nawyk poszanowania posiadanych rzeczy – wbrew propagowanej kulturze konsumpcyjnej – tłumaczy Agnieszka Jaksa, kierownik WTZ.

Działania kliniki obejmują:

. Wizyty w przedszkolach połączone z warsztatami szycia. Dzieci w profesjonalnych fartuchach lekarskich i maseczkach asystują przy zabiegach potrzebnych do naprawy maskotki.
. Klinika pluszaków na terenie WTZ, czyli dzieci z rodzicami przynoszą uszkodzone pluszaki, by wraz z podopiecznymi WTZ je “operować”. Do kliniki będą zapraszane grupy przedszkolaków, które wcześniej przygotowały swoich “pacjentów”. W trakcie warsztatów będzie można zaprojektować i uszyć nowe ubranka.

Na początku warsztatu rozmawiamy o niepełnosprawności, mówimy o różnicach między niepełnosprawnością fizyczną a intelektualną. Nasz wielki miś Gustaw uświadomia dzieciom, że jego bandaże i plastry nie powodują, iż jest gorszy od innych pluszaków. Rozmawiamy też, jak można reagować i pomóc osobom z niepełnosprawnościami. Poruszamy temat zepsutych zabawek lub tych, które się już znudziły dzieciom. Uświadamiamy, że zepsute zabawki można naprawić a te, których już nie chcemy zamiast wyrzucać możemy oddać na cele dobroczynne – mówi Agnieszka Jaksa.
W drugiej części spotkania rozpoczyna się operacja. Na sygnale zostaje wnoszony na noszach chory miś, który potrzebuje natychmiastowej pomocy. Dzieci diagnozują i uzdrawiają pacjenta.
Trzecia część spotkania to warsztaty manualne. Dzieci samodzielnie szyją pluszaka. Zostaje on w przedszkolnej grupie. Wyszywają serduszka, które mogą zabrać ze sobą oraz uczą się, z jakich materiałów wykonywane są poszczególne rodzaje ubrań.

(Fot. FB Warsztat Terapii Zajęciowej)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDwaj mężczyźni zatrzymani w Katowicach za kradzież u jubilera
Następny artykułWpłaty na szafki tylko dobrowolne