Jeśli chodzi o moce, warto spojrzeć na wyliczenia przede wszystkim dla dwóch skrajnych wariantów. W wariancie A – najmniej ambitnym pod kątem zielonej energii – wielkość produkcji z wiatru na lądzie wzrośnie z 31,4 TWh w 2025 r. do 47,5 TWh w 2040 r. W przypadku fotowoltaiki ten wzrost ma wynieść z 17,5 TWh do 22,3 TWh. Produkcja energii z węgla kamiennego powinna zaś spaść z ponad 50 TWh do 7,6 TWh. Mamy tu też „duży” atom i morską energetykę wiatrową, które produkowałyby odpowiednio 39,8 TWh oraz 22,3 TWh energii.
Czytaj więcej
W przypadku najbardziej zielonego scenariusza – wariantu C przedstawionego przez analityków – produkcja energii z wiatru na lądzie miałaby wzrosnąć z 38 TWh w 2025 r. do 58,1 TWh w 2040 r. W przypadku fotowoltaiki wielkość produkcji rośnie w tym scenariuszu z 26 do 46,7 TWh, obecność węgla zaś będzie za 15 lat już symboliczna – dostarczy on tylko 2,5 TWh energii. W przypadku nowych technologii jak atom i morska energetyka wiatrowa wielkość produkcji będzie wynosić odpowiednio 10 TWh i 75,3 TWh.
Koszty dla najmniej zielonego modelu zostały oszacowane na 1,5 mld zł, a dla najbardziej ambitnego – 1,7 mld zł.
Niższe ceny energii z odnawialnych źródeł
Efekty różnego poziomu nakładów powinny być widoczne w cenach energii hurtowej. Zielony wariant jest najdroższy kosztowo, ale jednocześnie daje finalnie najniższą cen … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS