A A+ A++

Mistrz europejskiej Formuły 3 i triumfator Formuły 2, Mick Schumacher, opuścił zespół Haas F1 po sezonie 2022. Do tej decyzji przyczyniły się wyniki niespełniające oczekiwań oraz dwa kosztowne wypadki, które zmusiły ekipę do porzucenia planów modernizacji bolidu, z powodu ograniczeń budżetowych.

Na sezon 2023 Niemiec nie zapewnił sobie możliwości dalszych startów w Formule 1. W tej sytuacji ponownie nawiązał współpracę z Mercedesem, który wcześniej wspierał jego juniorską karierę. 24-latek pełni rolę kierowcy rezerwowego w stajni z Brackley.

Jednakże teraz mówi się o jego możliwym angażu w Alpine w ramach nowego projektu LMDh w Długodystansowych Mistrzostwach Świata.

Według informacji Motorsport.com, francuska marka chce pozyskać do swoich szeregów znanego kierowcę, który poprowadzi ich program. Na oficjalne ogłoszenie składu prawdopodobnie będzie trzeba trochę poczekać, nie jest spodziewane przed październikiem.

Natomiast szef zespołu F1 Mercedesa, Toto Wolff, poinformował, że podpisanie kontraktu przez Schumachera z Alpine w serii WEC, nie musiałoby oznaczać zakończenia współpracy z formacją niemieckiego producenta, ponieważ Mick jest „członkiem rodziny” i „zawsze będzie tu dla niego miejsce”.

– Mick ma miejsce u nas jako kierowca rezerwowy. Jest częścią rodziny. Liczymy, że nadal będzie pełnił tę rolę. Zapewnimy mu też trochę czasu za kierownicą samochodu F1, a także może podjąć współpracę z innym zespołem w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, czy gdziekolwiek indziej – wskazał Wolff. – Zawsze będzie tu dla niego miejsce, bez względu, jakiego programu się podejmie. Rzecz jasna, jeśli oczywiście zgodzi się na to druga strona.

Czytaj również:

Wolff oraz reprezentanci Mercedesa, Lewis Hamilton i George Russell, wielokrotnie wyrażali duże uznanie wobec pracy, którą syn Michaela Schumachera wykonał w symulatorze w trakcie tegorocznej kampanii. W szczególności przypisali mu udział w poprawie osiągów W14 podczas GP Wielkiej Brytanii w lipcu, gdy Hamilton gościł na trzecim stopniu podium.

Priorytetem dla Niemca jest powrót do ścigania w Formule 1, ale teoretycznie pozostało jedno wolne miejsce w stawce na sezon 2024, szczególnie po tym, gdy Alfa Romeo potwierdziła dalszy angaż Valtteriego Bottasa i Zhou Guanyu.

Siostrzany zespół Red Bull Racing, wspierane przez Grupę ORLEN AlphaTauri, ma przed sobą wybór między zatrzymaniem obecnego kierowcy, Yukiego Tsunody na czwarty sezon lub awansem Liama Lawsona, który imponująco zastępował kontuzjowanego Daniela Ricciardo w trzech ostatnich wyścigach w Zandvoort, Monzy i Singapurze. Australijczyk natomiast ma bardzo duże szanse na zajęcie drugiego miejsca.

To oznacza, że jeden wolny wakat pozostaje w Williamsie, gdzie obecnie jeździ Alex Albon, jeśli ekipa z Grove nie przedłuży kontraktu z amerykańskim debiutantem, Loganem Sargeantem.

W ramach współpracy z Mercedesem, Schumacher pełni także rolę kierowcy rezerwowego w McLaren Racing.

Mick w tym roku miał okazję prowadzić W14 podczas testów opon Pirelli w Barcelonie w czerwcu, a w lipcu, na torze w Algarve, wskoczył do McLarena MCL35M z sezonu 2021.

Czytaj również:

Video: George Russell – Jak poradzić sobie z klimatem Singapuru

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„W śródmieściu nie powinno być ulic o 3 pasach w jednym kierunku”. GMK przypomina swoje postulaty
Następny artykułDzień Kropki w Przedszkolu nr 1