A A+ A++

Rząd szykuje zmiany, które pozwolą na łatwiejszy dostęp do zasobów urzędów państwowych i samorządów, dzięki czemu mają powstać nowe miejsca pracy.

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt ustawy o otwartych danych i ponownym wykorzystywaniu informacji sektora publicznego. Jego głównym celem jest implementacja dyrektywy 2019/1024/UE Parlamentu Europejskiego i Rady z 20 czerwca 2019 r. w sprawie otwartych danych i ponownego wykorzystywania informacji sektora publicznego.

Projekt zakłada wprowadzenie nowych rozwiązań wykraczających poza minimum wyznaczone dyrektywą. Ma to usprawnić ponowne wykorzystanie danych publicznych. Nowa ustawa ma zastąpić obecnie obowiązujące przepisy, czyli ustawę z 25 lutego 2016 r. o ponownym wykorzystywaniu informacji sektora publicznego.

Dźwignia gospodarki

Z uzasadnienia do projektu wynika, że celem zmian jest polepszenie dostępu do danych publicznych, w tym także zasobów o istotnej wartości i potencjale do tworzenia nowych usług i produktów. Projekt do danych o wysokiej wartości zalicza dane geoprzestrzenne, dotyczące obserwacji ziemi i środowiska, meteorologiczne, statystyczne, dotyczące przedsiębiorstw i ich własności oraz dane dotyczące mobilności.

Szczególne znaczenie mają zmiany zasad dostępu do danych przedsiębiorstw. Obecnie dane z KRS są udostępniane w formie dokumentów PDF, które trzeba odczytać, by przetworzyć przedstawione w nich informacje. Po zmianach mają być udostępniane w formacie nadającym się do odczytu maszynowego, czyli będą gotowe do przetwarzania.

– Przepisom przyświeca słuszne założenie, że dane są nową ropą dla gospodarki i w ich przetwarzaniu drzemie ogromny potencjał rozwoju całych branż – tłumaczy Krzysztof Izdebski, dyrektor programowy Fundacji ePaństwo. – Ponowne wykorzystywanie informacji sektora publicznego nie jest proste. Instytucje publiczne niechętnie dzielą się danymi i bardzo dużo zależy od dobrej woli urzędników. W ostatnich latach, dzięki staraniom Ministerstwa Cyfryzacji, wiele się w tym zakresie zmieniło, ale i wiele jest do zrobienia – dodaje.

Spieniężyć informacje

W projekcie podany jest tylko jeden pomysł na wykorzystanie danych publicznych: stworzenie programu do nawigacji samochodowej. W praktyce możliwości wykorzystania danych publicznych jest sporo. Wystarczy wspomnieć o aplikacjach na smartfony podających informacje o aktualnej pogodzie w danym rejonie i prognozę na najbliższe godziny czy godziny odjazdów autobusów z okolicznych przystanków.

Otwarte dane mogą też posłużyć społeczeństwu. Przykład to strona warsawlo.pl, inicjatywa licealistów, na której można znaleźć informacje o stołecznych szkołach średnich, które mają pomóc absolwentom gimnazjów i podstawówek przy wyborze szkoły.

Etap legislacyjny: konsultacje publiczne

Andrzej Osiński prezes zarządu Bisnode

Nowe przepisy nie tylko wpłyną na po … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzygotowania do roku szkolnego w gminie Wohyń
Następny artykuł“Rzeczpospolita”: Skala zwolnień grupowych pobije rekordy?