– Tworzenie restauracji, które przyciągają tłumy gości to od wielu lat moja pasja i jednocześnie wspaniała przygoda. Jestem wielbicielem krajów śródziemnomorskich, często tam podróżuję i uwielbiam spędzać czas w dobrym towarzystwie, przy lokalnym winie i kuchni, która zachwyca swoją prostotą i smakiem. Doszedłem do wniosku, że restauracji śródziemnomorskiej, w której mieszałyby się smaki – Włoch, Francji, Grecji, Hiszpanii czy Chorwacji, brakuje w stolicy. A przecież dieta śródziemnomorska jest nie tylko bardzo zdrowa, smaczna, ale też przywodzi w pamięci piękne, wakacyjne wspomnienia. Dodatkowo, dla wielbicieli wina przygotowaliśmy nie lada atrakcję, tworząc największą selekcję blisko 100 etykiet wina Primitivo, które w ostatnich latach stało się ulubionym winem Polaków – zdradził Piotr Popiński.
Robert Sowa, Piotr Popiński, Teo Vafidis
Fot.: Primitivo
W karcie można też odnaleźć wiele innych ciekawych i zaskakujących smakiem alkoholi i piw oraz finezyjnych, śródziemnomorskich koktajli. Jednak największą atrakcją jest tu kuchnia, która zabiera gości w kulinarną podróż na południe Europy. Podstawą jest minimalizm – w końcu „primitivo” w wielu językach oznacza „nieskomplikowany”, „prosty”. Przestrzeń restauracji PRIMITIVO dopasowuje miejsce do okazji. Może być tu przytulnie i kameralnie – w sam raz na randkę czy ważne spotkanie biznesowe.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS