A A+ A++

Tramwajarze przesuwają termin zakończenia budowy najnowocześniejszej w Polsce zajezdni Annopol. Rośnie też jej koszt. Jednym z powodów jest wybuch podczas prac spawalniczych.

Takiej zajezdni tramwajowej nie ma żadne miasto w Polsce, a i niejedno w Europie mogłoby pozazdrościć Warszawie nowoczesnego zaplecza na Annopolu. Zgodnie z pierwotnymi planami wszystko miało tu być gotowe w tym tygodniu – 10 lutego. Dokładnie po 26 miesiącach od podpisania umowy za 655 mln zł z konsorcjum krakowskiej Grupy ZUE i firmy Yörük Yapi Insaat z Turcji.

Tego terminu nie udało się dotrzymać, a i następny nie jest pewny, gdy patrzy się na rozgrzebany wciąż plac budowy. To ogromny teren o powierzchni prawie 12 hektarów. Z jednego końca na drugi idzie się 300-400 metrów. Mimo to w ostatnim czasie ratusz wypuścił aż dwa razy komunikat z optymistycznym przekazem: “Budowa inteligentnej zajezdni tramwajowej na Annopolu dobiega końca. Po zakończeniu wszystkich prac – już w tym roku – będzie to zautomatyzowany, ekologiczny i najnowocześniejszy obiekt tego typu w Polsce i w naszej części Europy”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPomoc dla pogorzelców z Przyborowa. Zbiórka odzieży
Następny artykułPierwsze wnioski o rejestrację lokalnych komitetów trafiają do komisarza