A A+ A++

Prywatne przedszkola drenują budżety polskich gmin – słychać było w Olsztynie. Grubych milionów domagają się właściciele prywatnych placówek, żądając wyrównania, ich zdaniem, zaniżonej dotacji za lata 2008-2017. Pozwy sądowe w tej sprawie trafiły już do wielu polskich samorządów a ich wartość to 17 miliardów złotych. Rekordzistą jest Kętrzyn.

Dziś to jest wygrana w Toto Lotka i nie podlega kontroli jej wydatkowanie. Jest czystym zyskiem osób fizycznych, nawet tych, które nie prowadzą już od dawna przedszkoli – powiedział Maciej Wróbel, zastępca burmistrza Kętrzyna, jeden z inicjatorów spotkania.

Uczestnicy spotkania zaapelowali także „o zmiany w prawie, które pozwolą rozliczać wypłacane dotacje i skutecznie kontrolować przedszkola niepubliczne, a także egzekwować środki, które zgodnie z decyzją organów dotujących zostały pobrane w nadmiernej wysokości lub wydatkowane niezgodnie z przeznaczeniem”.

Miasta walczą, by przez nieprecyzyjne prawo nie straciły ogromnych kwot z własnych budżetów na rzecz przedszkoli niepublicznych. Jak zaznaczyli – są to środki publiczne, zatem milionowe odszkodowania zapłacą mieszkańcy pozwanych gmin.

Roszczenia przedszkoli niepublicznych, w skali całego kraju, mogą sięgać nawet 17 miliardów złotych. Stąd wspólny apel samorządowców, który ma teraz trafić do parlamentarzystów.

Po konferencji do nieformalnego zrzeszenia samorządów przystąpiły kolejne gminy, które chcą wspólnie wypracować jeden model obrony.

Biuro Prasowe Urzędu Miasta Kętrzyn

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBiblioteczne Lego Challenge
Następny artykułRozstrzygnięcie konkursu fotograficznego pn. „Praca na dawnej fotografii”