Wielkie emocje towarzyszyły pierwszemu aktowi świętej wojny hokejowej, której stawką jest finał mistrzostw Polski. Dziś pierwszy krok w tym kierunku zrobili oświęcimianie. Brawo.
Od pierwszych minut meczu Tauron Unii z Tychami trwała walka o każdy centymetr lodu. Tak jak się można było tego spodziewać obaj trenerzy postawili na bardzo uważną grę w destrukcji. Do tego doszła kapitalna gra bramkarzy – Kevina Lindskouga i Tomasa Fucika.
Zanim wynik otworzył Filipp Pangiełow-Jułdaszew biało-niebiescy zmarnowali dwa okresy gry w liczebnej przewadze. Wreszcie kiedy karę mniejszą odsiadywał Szymon Marzec padł gol, który wywołał prawdziwą euforię na trybunach. Po wygranym buliku przez Teddy Da Costę z dystansu w „okienko” przymierzył ukraiński obrońca.
W trzeciej tercji oświęcimianie mądrze zabezpieczali dostęp do swojej bramki, a Kevin Lindskoug ciągle zachowywał czyste konto. Im było bliżej końca, tym tyszanie atakowali coraz odważniej. Zostali jednak skarceni w najlepszym momencie.
W 58 minucie w podbramkowym zamieszaniu najwięcej sprytu wykazał Krystian Dziubiński i to właśnie kapitan oświęcimian posłał tyszan „na deski”. Białoruski trener GKS Andriej Sidorenko wycofał jeszcze bramkarza, ale wynik nie uległ już zmianie.
Jutro drugi mecz ćwierćfinałowej batalii Tauron Re-Plast Unii z GKS Tychy. Spotkanie na środku poprowadzą Bartosz Kaczmarek i Patryk Kasprzyk. Arbitrami liniowymi będą Sławomir Szachniewicz oraz Wojciech Moszczyński. Początek o godz. 17. Oby podobnie jak dziś, kibice ponieśli biało-niebieski zespół do drugiego zwycięstwa.
Tauron Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Tychy 2:0 (0:0, 1:0, 1:0)
Bramki: 1:0 Pangiełow-Jułdaszew (Da Costa) 27.46, 2:0 Dziubiński (Padakin) 57.37. Sędziowali: Tomasz Radzik, Sebastian Kryś (główni), Maciej Byczkowski, Grzegorz Cytawa (liniowi). Kary: 2 i 8 minut. Widzów: 3000. Stan play-off: 1:0 dla Tauron Re-Plast Unii.
Tauron Unia: Lindskoug – Diukow, Jerofejevs, Ahopelto, Dziubiński, Padakin – Pangiełow-Jułdaszew, Jakobsons, Da Costa, Cichy, Szczechura – Bezuska, P. Noworyta, Sołtys, Krzemień, S. Kowalówka – M. Noworyta, Paszek, Laakso, Wanat, Prusak. Trener: Nik Zupancić.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS