rozwiń ›
Nowa Skoda Superb prosto z Pragi – tak wygląda liftback i kombi, Czesi jadą pod prąd
Skoda Superb nowej, czwartej już generacji w nadwoziu kombi i metalizowanym lakierze ice tea yellow ustawiona na 19-calowych kołach wygląda imponująco. Ma prawo się podobać. Stojący obok Superb liftback w wersji Laurin & Klement błyszczy linią eleganckiej limuzyny z segmentu premium. Czesi w Pradze właśnie ujawnili swoją wielką tajemnicę. Wiemy już, co czeka kierowców w Polsce. Ale po kolei…
Superb to nie tylko najważniejsza premiera czeskiej marki w 2023 roku. Spokojnie można ją zaliczyć do najgorętszych debiutów rynku motoryzacyjnego ostatnich lat. Dlaczego? Czesi jadą pod prąd. Kiedy inni producenci kasują z oferty samochody klasy średniej, Skoda doskonali swój największy model w kierunku premium i rozwija silniki spalinowe. Do tego liczby podlane historią tego auta dobrze uzasadniają sens jego istnienia. Nazwa Superb była używana w latach 30. XX wieku dla najwyższej klasy luksusowych samochodów Skody – wtedy model 640 Superb przy długości 5,5 m oferował mnóstwo miejsca nawet dla ośmiu osób. Czesi w 2001 roku odkurzyli słynne imię i wrócili do gry. Pierwsza nowożytna limuzyna była podobna do VW Passata B5. Do 2008 roku sprzedano łącznie w 137 tys. szt. tego sedana. W tym samym roku wjechał Superb II z łamaną klapą bagażnika Twindoor – można było ją otwierać razem z szybą jak w liftbacku lub uchylając wyłącznie pokrywę jak w sedanie. Pojawił się też napęd 4×4. W 2009 roku dołączył Superb kombi. Łącznie sprzedało się 618 tys. egz. obu nadwozi. Superb III generacji wszedł na rynek w lutym 2015 roku. Po 4 latach limuzyna i kombi przeszły modernizację – Superb stał się pierwszą hybrydą plug-in marki. Przez osiem lat na drogi wyjechało ponad 805 tys. sztuk tego auta, co stanowi więcej niż połowę całkowitej sprzedaży wszystkich generacji (1,6 mln sztuk). I jeśli ktoś myśli, że czeski model najlepiej sprzedaje się na rodzimym rynku to właśnie spudłował w finałowej rozgrywce Milionerów. Prawidłowa odpowiedź to Niemcy – trafia tam 25 proc. produkcji. Czechy są dopiero na drugim miejscu z połową tego wyniku. Trzecim krajem pod względem zbytu jest Polska – w 2022 r. sprzedało się u nas 5,6 tys. nowych Superbów, czyli 10 proc. rocznej produkcji. Połączenie funkcjonalności z dopracowaną techniką sprawiło, że topowa Skoda bywała najchętniej wybierana w segmencie. Teraz pora na zmianę warty!
Nowa Skoda Superb liftback i kombi
/
Tomasz Sewastianowicz
Nowa Skoda Superb
/
Tomasz Sewastianowicz
Skoda Superb urosła do niemal 5 m i zmienia styl
Oto nowa Skoda Superb jako liftback i kombi! Z 4,9-metrowym nadwoziem zaliczają się do najbardziej okazałych klejnotów w koronie producenta. Majestatyczne proporcje i drapieżna prezencja to mocne strony tego auta. Z mocniej pochyloną przednią szybą, lusterkami z dolnym mocowaniem na poszyciu drzwi oraz opływową linią dachu stała się bardziej aerodynamiczna – liftback ma o 10 proc. mniejszy współczynnik oporu powietrza (spadł do 0,23), a kombi nawet o 15 proc. (zredukowany do 0,25). Superb wykorzystuje elementy nowego języka stylistycznego Modern Solid. Teraz design obejmuje m.in. przeprojektowany ośmiokątny grill i ozdobną listwę przedniego zderzaka w kolorze ciemnego chromu. Na świat patrzy przez ostro zarysowane reflektory, które przewidziano w dwóch wersjach.
Nowa Skoda Superb kombi i liftback nowej generacji
/
dziennik.pl
/
Maciej Lubczyński
Skoda Superb nowej generacji
/
dziennik.pl
/
Maciej Lubczyński
Nowe reflektory Matrix LED świecą o 40 proc. lepiej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS