Arkadiusz Milik ciągle czeka na powrót do gry po tym, jak w meczu towarzyskim z Ukrainą (3:1) przed Euro 2024 nabawił się kontuzji kolana. Napastnik przegapił turniej w Niemczech, a także okres przygotowawczy w Juventusie.
Chociaż latem nie brakowało doniesień nt. tego, że nowy trener Juventusu Thiago Motta nie jest fanem Arkadiusza Milika i drzwi przed nim do odejścia były otwarte, to polski napastnik ostatecznie został w klubie z Turynu. Dodatkowo Milik znalazł się na liście zawodników Juventusu uprawnionych do gry w nowej edycji Ligi Mistrzów.
Arkadiusz Milik ciągle czeka na pierwszy mecz w nowym sezonie dla Juventusu
“La Gazzetta dello Sport” poinformowała w środowe popołudnie, jak wygląda sytuacja kontuzjowanych zawodników Juventusu. Na najbliższy mecz z Empoli mają gotowi być m.in. Khephren Thuram i Timothy Weah.
A jak wygląda sytuacja Arkadiusza Milika? “Ciągle nieobecny” – napisał włoski dziennik. “Stan Milika wymaga monitorowania i jest mało prawdopodobne, że będzie dostępny przed meczem z Napoli” – dodała “La Gazzetta dello Sport”. Spotkanie Juventusu z Napoli zaplanowane jest na sobotę 21 września. Pozostaje liczyć, że do czasu tego spotkania napastnik wróci do pełni zdrowia.
Do tej pory Arkadiusz Milik rozegrał w barwach Juventusu 75 meczów, w których strzelił 17 goli. Z turyńskim klubem wygrał w poprzednim sezonie Puchar Włoch.
Juventus świetnie rozpoczął bieżący sezon w Serie A. Po trzech kolejkach ma na koncie siedem punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli, tuż za Interem Mediolan. Najbliższy mecz rozegra w sobotę 14 września. Tego dnia zmierzy się na wyjeździe z Empoli.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS