Hubert Hurkacz w sobotnim półfinale w Cincinnati miał piłki meczowe przeciwko Carlosowi Alcarazowi. Ostatecznie jednak to Hiszpan doprowadził do trzeciego seta i kilkanaście minut później awansował do finału. Polak po raz kolejny jednak zagrał bardzo dobry mecz przeciwko liderowi rankingu ATP.
Carlos Alcaraz tylko się uśmiechał. Wielki mecz Huberta Hurkacza
Było 6:2, 5:4, 40:30, kiedy Polak miał szansę zakończyć mecz i zapewnić sobie awans do meczu o końcowy triumf. Wówczas Alcaraz wskoczył na mistrzowski poziom i obronił piłkę meczową, a później doprowadził do trzeciego seta po tie-breaku. W pierwszej fazie meczu Hubert Hurkacz grał jednak fenomenalnie.
Na niektóre zagrania Carlos Alcaraz mógł zareagować tylko uśmiechem – był wobec nich jednak bezradny. “Alcaraz ma trudności z odczytaniem dzisiejszego podania Hurkacza i często zgaduje, co skłoniło Ferrero do udzielenia (nieprzydatnej) rady: To przeciwieństwo tego, co myślisz. Obaj się śmieją” – napisał na Twitterze jeden z dziennikarzy The Guardiana, Tumaini Carayol, który zwrócił uwagę na zachowanie Hiszpana i jego trenera Juana Carlosa Ferrero.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Lepszego komplementu niż uśmiech rywala, który jest jednocześnie obecnie najlepszym tenisistą świata, Hubert Hurkacz nie mógł sobie wymarzyć. Bezradność Alcaraza potwierdza tylko, że Polak zagrał fenomenalny mecz.
Teraz przed Hurkaczem kilka dni odpoczynku przed ostatnim turniejem wielkoszlemowym w tym sezonie. 28 sierpnia rozpocznie się w Nowym Jorku US Open.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS