Pod koniec sierpnia Hubert Hurkacz poinformował o zakończeniu pięcioletniej współpracy z Craigiem Boyntonem. “Podróż jedyna w swoim rodzaju. Wdzięczny za wszystko, co osiągnęliśmy jako zespół! Dziękuję CB!” – komentował wtedy polski tenisista w mediach społecznościowych.
Ciągle jednak nie wiadomo, kto zostanie nowym szkoleniowcem Huberta Hurkacza. Od rozstania z amerykańskim szkoleniowcem tenisista tymczasowo trenuje z Mateuszem Terczyńskim, który jest jego aktualnym sparingpartnerem.
Wojciech Fibak wskazał dwóch kandydatów na trenera Huberta Hurkacza
O obecnej sytuacji Hurkacza opowiedział Wojciech Fibak w rozmowie z “Faktem”. – W ostatnich dniach zaczyna Hubert pisać do mnie pozytywne wiadomości. Kolano w końcu go nie boli, przestało puchnąć i nie zbiera się w nim płyn. Tyle że on teraz go nie forsuje, nie biega i nie ślizga się po korcie, tylko wykonuje różne ćwiczenia – powiedział były tenisista, odnosząc się do kontuzji, z którą zmagał się w tym roku Hurkacz.
Fibak podzielił się też swoim spojrzeniem na to, kto powinien zostać nowym trenerem Hurkacza. – W mediach przewijały się różne nazwiska, w tym m.in. Brada Gilberta, którego łączono również z Igą Świątek. Myślę jednak, że postawi na Gorana Ivanisevicia (były trener Novaka Djokovicia), albo na Ivana Ljubicicia (były trener Rogera Federera). Obu dobrze znam, a drugiemu z wymienionych nawet kiedyś pomagałem, gdy sam jeszcze grał. Do Ljubicicia Hubert nie miałby nawet daleko, bo ma mieszkanie w Monte Carlo w tym samym budynku, co on – powiedział.
Jak wyglądają plany startowe Hurkacza? Tenisista wkrótce wystąpi w turnieju ATP 1000 w Paryżu, który zostanie rozegrany w dniach 28 października – 3 listopada.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS