A A+ A++
Od kilku dni do łańcuckiej jednostki zgłaszają się osoby, które zostały oszukane przez osobę podszywającą się pod ich znajomego z portalu społecznościowego. Jedna z pokrzywdzonych, chcąc pomóc znajomemu, przekazała oszustowi blisko 2 tys. złotych.

Oszust wyłudził prawie 2 tys złotych

Mechanizm takich przestępstw jest zazwyczaj podobny. Przestępca przejmuje czyjeś konto na portalu społecznościowym. Następnie podając się za znajomego czy członka rodziny informuje o potrzebie pilnej pożyczki czy opłaceniu rachunku. W tym celu oszust prosi o udostępnienie kodu Blik, dzięki któremu może dokonać wypłaty gotówki z bankomatu. Właściciel konta potwierdza transakcję w telefonie wierząc, że pomaga bliskiej mu osobie.

Pamiętajmy, że oszuści coraz częściej podejmują próby wyłudzenia pieniędzy poprzez przejmowanie kont w portalach społecznościowych. Włamując się na czyjeś konto, oszuści mają wgląd do rozmów właściciela tego konta ze znajomymi czy rodziną. Prośby o pomoc kierują zwykle do tych, z którymi rozmawia on najczęściej i utrzymuje dobry kontakt. Jednak niekoniecznie jest to regułą, czasem przestępcy wysyłają wiadomości na “chybił-trafił”. Oszust, wysyłając kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt wiadomości często znajduje jednego znajomego lub członka rodziny, który zgadza się podać kod Blik. Wtedy przestępca otrzymuje pieniądze z bankomatu. Zazwyczaj są to kwoty rzędu kilkuset złotych.

Policjanci apelują do posiadaczy kont internetowych o weryfikowanie otrzymywanych wiadomości zawierających prośbę o udostępnię kodu. Przed dokonaniem transakcji zadzwońmy i upewnijmy się, czy rzeczywiście to nasz znajomy lub członek rodzinym, który potrzebuje pieniędzy.

KPP Łańcut/Red
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGroźny wypadek w Łańcucie
Następny artykułOdkryto XVIII wieczną inskrypcję w Kosinie