A A+ A++

Mimo rozbicia przez policję szajki cyberoszustów, klienci banków nadal dostają oszukańcze SMS-y.

Jeśli ktokolwiek wymaga podania danych karty płatniczej lub danych służących do logowania do bankowości, oznacza to najprawdopodobniej próbę oszustwa. Nigdy nie przekazuj i nie przepisuj takich danych na stronie otrzymanej w linku przez e-mail/komunikator/SMS – ostrzega Alior Bank.

Warto sprawdzić: Najlepsze sposoby hakerów na okradanie nas

Jedną szajkę zlikwidowali

W czwartek śląska policja chwaliła się rozbiciem zorganizowanej grupy przestępczej obywateli Białorusi i Ukrainy, która oszukała kilkaset osób na ponad 1,5 miliona złotych.

– Oszuści najpierw organizowali tzw. kampanię SMS, rozsyłając wiadomości tekstowe o konieczności dokonania często symbolicznej dopłaty np. do oczekiwanej przesyłki. W wiadomości zamieszczony był link, pod którym można było rzekomo poznać szczegóły, w rzeczywistości kierujący na podstawioną stronę banku – podaje podinsp.. Aleksandra Nowara, rzecznik śląskiej policji.

Nadawcy SMS nakłaniali klientów banków do uruchomienia przesłanego linku, który miał im docelowo umożliwić przejęcie loginu i hasła do bankowości elektronicznej i kradzieży pieniędzy z konta. Oszuści wielokrotnie zaciągali też pożyczki na przejętych rachunkach i od razu wyprowadzali pozyskane pieniądze.

Z ustaleń policji wynika, że skradzioną gotówkę członkowie szajki wypłacali w bankomatach metodą na BLIK, w różnych miastach na terenie Polski, m.in. w Katowicach, Krakowie, Kaliszu, Łodzi, Poznaniu, Sopocie, Sosnowcu, Warszawie, Wrocławiu czy Zakopanem. Pieniądze przelewali także na rachunki bankowe będące w dyspozycji grupy, aby później je także wypłacić.

Warto sprawdzić: Uważaj na płatności SMS. Mogą stać się pułapką

Grupa działała od 1 grudnia 2020 do 8 kwietnia 2021 roku. W tym czasie przestępcy wysłali nie mniej niż 280 tysięcy wiadomości SMS z fałszywym linkiem. Oszukane w ten sposób osoby straciły przynajmniej 1,5 miliona.

Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Gliwicach sąd zastosował wobec 17 podejrzanych zastosował tymczasowy areszt. Jedna osoba została objęta dozorem policji i poręczeniem majątkowym. Policjanci podają, że sprawa jest rozwojowa i nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Inni przestępcy działają nadal

Rozbicie tej szajki nie ukróciło przestępczego procederu. Wczoraj jedna z internautek ostrzegała, że dostała właśnie dwa oszukańcze SMS-y. Jeden z nich informował, że jej paczka została zatrzymana na granicy i musi opłacić cło. W drugim była mowa o mandacie do płacenia. – Broń Boże nie klikajcie w linki. To oszuści – ostrzegała internautka.

Na jej profilu w mediach społecznościowych doszło do wymiany opinii na ten temat. Okazuje się, że wiele osób dostało podobne SMS-y. – Kliknęłam w link. I co teraz? – zastanawiała się jedna z internautów.

Inny ostrzegał ją, że „jeżeli ma aplikację bankową w komórce, to mogą konto oczyścić. – Tak zrobili mojemu bliskiemu – napisał.

Warto sprawdzić: Oszustwa na OLX i Allegro. Jak kupiec wyczyści nam konto

Przerażona kobieta pytała, czy ma zlikwidować aplikację bankową w komórce? W odpowiedzi dostała informację, by skontaktować się z bankiem i powiadomić, że doszło do takiej sytuacji. – Warto też sprawdzić czy już nie doszło do transakcji, które nie były przez nią autoryzowane.

Kobieta, która weszła w link miała sporo szczęścia. – Chyba jednak udało mi się uniknąć najgorszego, bo po kliknięciu, link w SMS-sie po prostu się nie otworzył. Na wszelki wypadek zadzwonię do banku. Beneficjentami tej sytuacji są wszyscy , którym szybciutko przelałam zaległe pieniądze, żeby potencjalnemu złodziejowi zostawić jak najmniej – poinformowała.

Więc uważaj w co klikasz

Jak mówi Ewa Krawczyk, z Santander Bank Polska obecnie przez oszustów rozsyłana jest masowa, przestępcza kampania SMSowa informująca o rzekomym zatrzymaniu paczki przez służby celne.

– Po kliknięciu w link, ofiara przechodzi na stronę podszywająca się pod DHL, z niej pobierany jest złośliwe oprogramowaniem FluBot (trojan bankowy), który infekuje urządzenia mobilne – tłumaczy Ewa Krawczyk.

Podkreśla, że dodatkowo bardzo szybko się rozpowszechnia przez to, że wykrada on kontakty z książki telefonicznej dostarczając nowych celi przestępcom – warto ostrzec znajomych, że mogą otrzymać taki SMS. Ten atak nie dotyczy użytkowników iPhonów.

Co dzieje się, gdy klient banku klinie w link od cyberprzestępców? – Jeżeli ktoś kliknął w link i pobrał złośliwe oprogramowanie na urządzenia, to powinien niezwłocznie powiadomić ba … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWypadek w Trześniowie. Do szpitala trafiła jedna osoba
Następny artykułInformacja Prezydenta Miasta Torunia na 29. sesję Rady Miasta