A A+ A++

Między firmami Valve i Epic Games doszło w przeszłości do ostrej wymiany zdań. Dotyczyła wysokości prowizji pobieranej od sprzedaży gier na Steamie.

Źródło fot. Gabe Newell / YouTube (IGN).

i

Na co dzień nie mamy dostępu do zakulisowych potyczek wielkich korporacji, więc wypełniona złośliwościami korespondencja między przedstawicielami firm Valve oraz Epic Games pozwala nam choć w niewielkim stopniu poczuć napięcie towarzyszące tej branżowej rywalizacji.

  1. Owa korespondencja to seria e-maili. Jej część została ujawniona w ramach rozprawy sądowej pomiędzy koncernem Valve a studiem Wolfire Games, które oskarża właściciela Steama o „monopolistyczne praktyki”.
  2. Wśród e-maili znalazły się m.in. ostre wiadomości z 2018 roku, przesłane przez Tima Sweeneya, założyciela i CEO Epic Games, do przedstawicieli Valve. Warto przy okazji wspomnieć, że Sweeney wieszczył w przeszłości zniszczenie Steama przez Microsoft, a samej cyfrowej platformie zarzucał „zabijanie” gier na PC.
  3. Sweeney chciał nakłonić m.in. Gabe’a Newella (założyciela Valve) i Scotta Lyncha (COO w Valve) do zmniejszenia pobieranych na Steamie prowizji.

Włodarze Valve nie chcieli jednak na to przystać. CEO Epic Games zareagował więc wyzwiskami. Poniżej znajdziecie fragment najostrzejszego akapitu z e-maila od Tima Sweeneya do m.in. Gabe’a Newella.

W tej chwili, dupki, wmawiacie światu, że silni i potężni działają na specjalnych warunkach, podczas gdy 30% (prowizji – dop. red.) jest dla zwykłych ludzi. […]

Wywody założyciela firmy Epic Games nie doczekały się długiego komentarza. Wręcz przeciwnie, był on krótki, konkretny i dość szyderczy. Lynch przekazał tę wiadomość do Newella i Erika Johnsona z Valve, zadając proste pytanie odnośnie do Sweeneya: „Oszalałeś, bracie?”.

Dla kontekstu zaznaczmy, że Sweeney wytyka innym firmom naliczanie zbyt wysokiej marży od sprzedaży gier. Przytoczył nawet własne wyliczenia, które mają udowadniać, że 12% prowizji w zupełności wystarczy, by zarabiać pieniędze. Coś w tym może być. W 2019 r. znalazł się on przed Gabe’em Newellem w jednym z rankingów najbogatszych ludzi świata.

Od sytuacji z e-mailami minęło już 6 lat, więc miejmy nadzieję, że relacje włodarzy obu firm nieco się poprawiły. Co ciekawe, w tej samej wiadomości Sweeney dołączył tekst zapowiadający uruchomienie platformy Epic Games Store, gdzie prowizja od sprzedaży gier wynosi 12%, a niektóre tytuły ukazują się ekskluzywnie.

  1. Ujawniona korespondencja między przedstawicielami Valve i Epic Games

W GRYOnline.pl zajmuje się głównie newsowaniem. Ukończył filologię polską (I stopień) oraz krajoznawstwo i turystykę historyczną (II stopień) na Uniwersytecie Gdańskim, co wiążę się z jego innymi, „pozagrowymi” zainteresowaniami – historią, książkami, podróżami. Jeśli zaś chodzi o same gry wideo – kiedyś wielbiciel FPS-ów, teraz nawrócony na przygodowe gry akcji. Poza tym interesuje się też bijatykami (szczególnie Mortal Kombat), RPG-ami oraz wszystkimi tytułami nastawionymi na pojedynczego gracza. Od czasu do czasu lubi również pograć w tenisa, siatkówkę czy piłkę nożną. Dumny mieszkaniec Pomorza i Pucka.

więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIndian Wells: Marta Kostiuk – Anastazja Potapowa. Relacja live i wynik na żywo
Następny artykułZmiany od 1 kwietnia. Ekspert zdradza, czy klienci zapłacą więcej za zakupy