Do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim trafiło 5-letnie dziecko, które w poniedziałkowy poranek wypadła z balkonu. Zespół Ratownictwa Medycznego zabrał je do szpitala z licznymi obrażeniami. Na miejsce wezwano policję, która zabezpieczyła dowody. Rozpoczęło się także przesłuchiwanie świadków oraz rodziców. Ci byli trzeźwi. Policja wyjaśnia, czy byli w domu, kiedy doszło do zdarzenia. Sprawa jest prowadzona pod nadzorem prokuratora.
CZYTAJ TEŻ: Zabezpieczenia przy górce w Parku Północnym. Ma to zapobiec tragedii?
Tymczasem dziecko z wieruszowskiego szpitala zostało przewiezione do Ostrowa. Tutejsi lekarze podjęli walkę o życie. Stan dziecka został ustabilizowany. Jak mówi Adam Stangret, zastępca kierownika Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, jest pod obserwacją chirurgiczną.
W niedzielę 10 stycznia inne 5-letnie dziecko z obrażeniami trafiło do ostrowskiego szpitala. Było jedną z poszkodowanych osób w wypadku ze skutkiem śmiertelnym, do którego doszło na trasie Żerków – Chrzan (powiat jarociński). Obrażenia okazały się jednak niegroźne i jeszcze tego samego dnia zostało ono wypisane.
WIĘCEJ NA TEMAT TEGO WYPADKU: Śmiertelny wypadek. 5-letnie dziecko zabrane do szpitala LPR-em
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS