Był na wycieczce w Karpaczu z dwójką dzieci. 2 lutego około 18.30 wyszedł z hotelu i do dziś nie ma z nim kontaktu. W hotelu zostały dzieci.
Wiadomo, że około godziny 20.00 zadzwoniła do niego zostawiona w hotelu córka, która była zaniepokojona przedłużającą się nieobecnością ojca. Powiedział jej, że znajduje się na stoku narciarskim. To był ostatni kontakt z nim. Mężczyzna do dziś nie nawiązał kontaktu z rodziną, a jego telefon jest nieaktywny.
Dariusz Bijak wyszedł z hotelu ubrany w ubrany w granatową, pikowaną kurtkę bez kaptura, spodnie jeansowe, niebieskie buty sportowe oraz czarną czapkę. Jest szczupłej budowy ciała, ma 163 cm wzrostu, włosy krótkie z zakolami.
Wszelkie informacje o możliwym miejscu pobytu zaginionego można przekazywać pod numer alarmowy 112, numer alarmowy GOPR 601 100 300 lub numer alarmowy SIR 731 112 113.
el
Dariusz Bijak fot. FB
Podziel się!
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS