W niedzielę w Galerii Ostrovia zaprezentowano zespół Arged Malesa TŻ Ostrovia na sezon 2020 w Nice 1. Lidze Żużlowej. Setki kibiców oklaskiwało drużynę, która będzie chciała powtórzyć sukces sprzed kilku miesięcy i awansować do finału rozgrywek. – Już dzisiaj z Waldkiem Górskim rozmawiałem o tym, że nie ma miejsca dla naszych wszystkich kibiców. Cieszymy się, że w przyszłym roku będzie oddana do użytku hala miejska, wtedy może i my ją wykorzystamy – mówił po spotkaniu prezes klubu Radosław Strzelczyk.
W niedzielne popołudnie zabrakło dwójki żużlowców, którzy będą prezentować zespół w nowym sezonie. Sam Masters przebywa w Australii, gdzie przygotowuje się do mistrzostw kraju. Natomiast Rafała Okniewskiego zatrzymały sprawy osobiste.
Był natomiast Adrian Cyfer – nowa twarz w zespole. 24-latek przychodzi do Ostrowa Wielkopolskiego, żeby odbudować swoją dyspozycję. – Faktycznie ostatnie sezony nie były dla mnie najlepsze, jeździłem w kratkę. Byłem w stanie wygrywać z najlepszymi i przegrywać z żużlowcami słabszymi. Teraz szukam stabilizacji, więc postawiłem na Ostrovię – mówił w niedzielę wychowanek Stali Gorzów.
– Z roku na rok przybywa naszych kibiców. To dobrze świadczy o całej organizacji klubu, o nas samych i fanów czarnego sportu w Ostrowie Wielkopolskim – dodawał Grzegorz Walasek, dla którego będzie to drugi sezon spędzony w Ostrovii.
– Po ostatnim sezonie, w którym dojechaliśmy do finału, takie było założenie, żeby zatrzymać trzon zespołu. Musieliśmy nieco wzmocnić formację seniorską w sytuacji, kiedy mamy juniorów – debiutantów – tłumaczył trener Mariusz Staszewski.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS