A A+ A++

Pan Jan Jeż to prawdziwy pasjonat kina. W Krakowie od wielu lat prowadził swoją wypożyczalnię kaset VHS oraz płyt DVD, Video-Film. Reportaż o nim opublikowali kilka dni temu twórcy kanału Pasjonaci na YouTubie.

Z materiału dowiadujemy się, że po 33 latach pan Jan podjął decyzję o zamknięciu biznesu i wyprzedaniu kolekcji. Klientów było coraz mniej, coraz częściej bowiem ludzie korzystają z serwisów streamingowych. Mężczyzna przyznaje, że chociaż szkoda mu żegnać się z tak ważną częścią jego życia, to te zmiany rozumie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

– Zawsze lubiłem filmy – mówi pan Jan w rozmowie z kanałem YouTube Pasjonaci. – Moje dzieciństwo to były lata 60., wtedy nie było innej możliwości – tylko kino zostawało. Praktycznie na wszystko chodziłem, potrafiłem być ponad 70 razy w roku w kinie – wylicza.

Udało mi się w życiu robić to co lubię – zaznacza.

Pasję do kinematografii widać na pierwszy rzut oka – kolekcja zebrana przez ponad trzy dekady jest imponująca. Półki w wypożyczalni przepełnione są tysiącami różnych tytułów ze wszystkich niemal gatunków kina.

Działalność wypożyczalni rozpoczęła się w 1991 roku. Pan Jan tłumaczy, że gdy tylko pojawiły się kasety VHS, to jego marzeniem było kupić magnetowid. A gdy kilka lat później kasety zaczęły być wydawane legalnie, z licencją, to od razu zdecydował się otworzyć Video-Film.

Jest taka teoria nawet, że kaseta w jakimś stopniu się przyczyniła do upadku komunizmu. Wtedy władza kontrolowała wszystko, co będziemy oglądać, co jest w kinach. A właśnie kaseta pokazała, że można coś innego oglądać, coś poza władzą – mówi właściciel.

Koniec pewnej ery

Pan Jan zaznacza, że ostatnią kasetę VHS wydano w 2006 roku. Choć płyty DVD również cieszyły się dużą popularnością, to dziś chętnych na kupno czy wypożyczenie filmu na płycie jest bardzo mało. A z pewnością za mało, by wypożyczalnia była opłacalna.

– Ludzie zaczęli przychodzić do wypożyczalni tylko wtedy, jak nie mogli czegoś znaleźć w internecie, a to niestety już był za mały ruch – zaznacza, mówiąc o ostatnich latach działalności, a szczególnie o okresie pandemii. – Niestety te portale streamingowe doprowadziły do tego, że wypożyczalnie praktycznie upadły – dodaje.

Choć decyzja o zamknięciu zapadła, to miejsce wciąż istnieje i pan Jan zapowiada, że istnieć będzie – nadal ma mnóstwo filmów do sprzedania.

– Żal mi to gdzieś schować w pudła i wynieść, bo to tak, jakbym praktycznie wyrzucił. Więc po prostu w takich cenach w granicach wypożyczenia sprzedaję te filmy, żeby ktoś jeszcze miał z tego pożytek – tłumaczy w rozmowie z kanałem.

W Video-Film cena za kupno filmu na płycie DVD zaczyna się od 10zł. Za BLU-RAY zapłacimy od 25 zł, za BLU-RAY 3D od 50zł, za BLU-RAY 4K od 60 zł, a za kasetę VHS raptem 5 zł.

Wszystkich chętnych, którzy lubią filmy i chcieliby uzupełnić swoje zbiory o jakieś – bardzo często unikatowe – pozycje, właściciel serdecznie zaprasza do siebie. Wypożyczalnia ma nawet własną stronę internetową, na której możemy znaleźć dostępne filmy.

– Nie szkoda panu? – pyta prowadzący kanał.

– Bardzo, ale co zrobić? Siła wyższa, nowe technologie – podkreśla pan Jan. – W tej chwili mam już taki wiek, że moja pasja największa w tej chwili to są moje wnuki – dodaje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNoworoczny weekend był w miarę bezpieczny
Następny artykułNajlepszy polski szachista upokorzył Rosjanina popierającego Putina. Symboliczny gest naszego arcymistrza