A A+ A++

Jeszcze tylko do 30 listopada poznaniacy będą mogli korzystać z rowerów miejskich. Sezon zakończy się o północy z 30 listopada na 1 grudnia i będzie to ostatni sezon Poznańskiego Roweru Miejskiego po prawie 11 latach.

Poznański Rower Miejski został uruchomiony w 2012 roku, by spopularyzować rower jako środek transportu po mieście. Cel został osiągnięty, a poznaniacy gremialnie przesiedli się na rowery – choć można dyskutować, czy to efekt Poznańskiego Roweru Miejskiego, czy też rozkopanego centrum i komunikacji publicznej kursującej w kratkę. Oba te czynniki sprawiają, że tam, gdzie nie da się dojść pieszo, najpewniejszym środkiem komunikacji pozostaje rower…

Poznaniacy polubili rowery

Bez względu na powody – fakt jest faktem: Poznań ma najwyższy w Polsce zmierzony udział podróży rowerem, a aż 10 proc. wszystkich podróży po mieście odbywa się rowerem, jak wskazują dane z liczników rowerowych.

– Kiedy startowaliśmy z systemem Poznańskiego Roweru Miejskiego, ideą przewodnią było zachęcenie mieszkańców miasta, aby przesiedli się z samochodów na rowery. Po ponad dekadzie funkcjonowania PRM możemy stwierdzić, że założenie to zostało w pełni zrealizowane i rower stał się jednym z popularniejszych środków transportu w mieście – mówi Jan Gosiewski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu.

Wypożyczeń coraz mniej

Jednak mimo rosnącej popularności rowerów jako środka transportu liczba wypożyczeń rowerów miejskich od kilku lat systematycznie spada. Na pewno nie bez znaczenia jest pojawienie się elektrycznych rowerów, hulajnóg i skuterów. I w czerwcu tego roku Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, zapowiedział, że miasto nie będzie kontynuować finansowania systemu rowerów miejskich, bo ta formuła już się wyczerpała, o czym świadczą dane dotyczące wypożyczeń. W roku 2019 po rekordowym roku 2018 (blisko 1,70 mln wypożyczeń) zarejestrowano niewiele ponad milion wynajmów. W latach 2020 i 2021 było to odpowiednio 528 i 320 tys. A w roku 2022 do końca października było 284 tys. wypożyczeń – to o blisko 25 tys. mniej niż w analogicznym okresie 2021 roku.

Według Zarządu Transportu Miejskiego skoro podróży rowerowych przybywa, ale wypożyczeń PRM jest coraz mniej, oznacza to, że formuła systemu rowerów miejskich wyczerpuje się. I teraz miliony, które co roku miasto przeznaczało na utrzymanie systemu – w 2022 roku było to ponad 7 mln zł – zostaną przeznaczone na rozwój infrastruktury rowerowej. Utrzymanie jednego roweru miejskiego (było ich 1829) kosztowało więc około 4 tys. zł rocznie.

Zamiast na miejskie rowery – na wszystkich cyklistów

„Pieniądze, które dotychczas przeznaczane były na rower miejski, przekierowane zostaną na inwestycje w infrastrukturę, z której korzystają wszyscy cykliści” – informuje ZTM. – „W przyszłorocznym planie finansowym miasta na inwestycje w infrastrukturę rowerową zarezerwowana zostanie kwota ok. 14 milionów złotych. Obecnie budżet „rowerowy” opiewa na 8 milionów złotych, co oznacza, że w 2023 roku będzie niemal dwukrotnie większy. Pozwoli on na realizację istotnych inwestycji, jakimi są budowy dróg rowerowych na ul. Solnej oraz Królowej Jadwigi i Strzeleckiej. Zwłaszcza pierwsza z nich jest priorytetem – trasa wzdłuż ul. Solnej stanowić będzie fragment Ringu 1, czyli przewidzianej w Programie Rowerowym Miasta Poznania rowerowej obwodnicy centrum. Stworzy ona tak oczekiwane połączenie pomiędzy Starym Miastem a Wartostradą oraz ułatwi dojazd z północnej części miasta. Rozpocznie się również budowa drogi rowerowej wzdłuż ulicy Dmowskiego w stronę centrum. W 2023 roku opracowana ma być dokumentacja projektowa dla trasy wzdłuż PST w rejonie parku Wodziczki”.

Co się stanie z rowerami?

Same rowery miejskie tzw. stacyjne, czyli 3G, które są własnością Poznania, zostaną sprawdzone, a następnie przekazane m.in. jednostkom miejskim i placówkom oświatowym. Terminale służące do wypożyczeń wraz ze stojakami do rowerów zostaną wystawione na sprzedaż – ZTM chce ogłosić przetarg na nie w przyszłym roku. Co do miejsc po stacjach jeszcze nie została podjęta decyzja, jak te tereny zostaną zagospodarowane. Najbardziej prawdopodobne jest utworzenie tam stref zwrotu współdzielonych urządzeń transportu, zwłaszcza hulajnóg i rowerów elektrycznych. Trwają rozmowy w tej sprawie między ZDM i Biurem Cyfryzacji i Cyberbezpieczeństwa Urzędu Miasta Poznania a działającymi w Poznaniu operatorami hulajnóg i rowerów elektrycznych.

Podziel się:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRozczarowująca porażka KSSPR we własnej hali! [wideo, zdjęcia]
Następny artykułSemeniuk i Patkowski na ślubnym kobiercu. Ślub wiceministrów PiS