W meczu beniaminka I ligi Motoru ze spadkowiczem z ekstraklasy Wisłą padł remis 2:2. Lublinianie przez blisko godzinę grali w dziesiątkę, a gola przesądzającego o podziale punktów stracili w 90. minucie gry.
Przed rokiem o tej porze oba zespoły dzieliły jeszcze dwie klasy. Co ciekawe, Wisła zajmowała wówczas piąte miejsce w ekstraklasie, a Motorowi bliżej było do strefy spadkowej niż do awansu. Życie napisało jednak zupełnie inny scenariusz. Płocczanie zostali zdegradowani, a żółto-biało-niebiescy po zwycięskich barażach wywalczyli awans.
Już w końcówce ubiegłego sezonu kiepskie wyniki Wisły sprawiły, że trenera Pavla Stano zastąpił doskonale znany w Lublinie – z racji pracy właśnie w Motorze – Marek Saganowski. Nie uchronił drużyny przed spadkiem, ale w klubie został. Drużyna z Płocka jednak dalej nie spisywała się na miarę oczekiwań i 26 października Saganowskiemu podziękowano za pracę. Zastąpił go Dariusz Żuraw i już pod jego wodzą Wisła wygrała u siebie z Chrobrym. Co ciekawe, w sztabie drużyny z Płocka pracuje dwóch byłych piłkarzy Motoru – Piotr Soczewka i Robert Mioduszewski. Pierwszy z nich pełni funkcję kierownika drużyny, a drugi jest trenerem bramkarzy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS