Osioł i wół urodzili się przed snem. Grafik z Sosnowca wydał książkę i znalazł odpowiedź na pytanie, które nęka wszystkich

Robert Tarnowski dotąd nie opisywał otaczającego go świata słowami. Był autorem serii grafik w ramach akcji “Przepis na Sosnowiec”, która promowała zagłębiowskie miasto. Obecnie pracuje nad obrazem, który upamiętni bitwę o Sosnowiec z roku 1863.

W marcu tego roku przedstawialiśmy też Roberta Tarnowskiego, jako dokumentalistę, gdy podzielił się z widzami filmem “Ostatni Kolejarz”, historią nieco zapomnianego klubu z Sosnowca.

Drzwi do świata wyobraźni

Teraz debiutuje w nowej roli. Autora książki dla dzieci. – Mam już w swoim dorobku książki, do których wykonywałem ilustracje. Po raz pierwszy odważyłem się jednak, żeby rysunkom towarzyszyły i moje słowa. Ta książka powstała trochę z czasu z tęsknoty za czasami, gdy w domu było małe dziecko. Mój syn, Borys, ma już 17 lat. Po powrocie do domu często znika za zamkniętymi drzwiami swojego pokoju. Świat pędzi do przodu, ale czasem dopada nas nostalgia. Za czasami, gdy wieczorem do snu czytało się książkę. Poznawało nowych bohaterów. Otwierało drzwi do świata wyobraźni — mówi Robert, który wychował się na ulicy Wspólnej w Sosnowcu.

Zgłoś naruszenie/Błąd