Te dwa incydenty pozostawiły kierowcom tylko kwadrans prawdziwej jazdy pod koniec sesji, która była istotna dla wielu kierowców, którzy podczas pierwszego treningu zostali zastąpieni w swoich bolidach przez juniorów.
Zanim na torze pojawiły się czerwone flagi, George Russell wylądował na szczycie stawki, z czasem 1.25,906s na pośredniej mieszance opon, co pozwoliło mu wyprzedzić Kevina Magnussena o blisko pół sekundy.
Chwilę później swój incydent miał Sainz, który wjechał agresywnie w trzeci zakręt i przez nierówny asfalt podbiło jego bolid na wejściu. Hiszpan zupełnie stracił kontrolę nad bolidem Ferrari, wpadając z impetem w bandę po zewnętrznej części zakrętu. To oznaczało koniec jazdy dla kierowcy Ferrari w dniu dzisiejszym oraz prawdopodobnie wymianę skrzyni biegów oraz komponentów silnika, ponieważ bolid uderzył w bandę tyłem.
Photo by: Zak Mauger / Motorsport Images
Carlos Sainz, Ferrari SF-23, climbs out of his damaged car after crashing out in FP2
Gdy sesja została wznowiona po 25 minutach, trzy minuty później została ponownie przerwana, gdy Nico Hulkenberg uderzył w ścianę w pierwszym zakręcie po tym, jak stracił tył na krawężniku i uderzył w barierę ochronną.
Oznaczało to, że kierowcy, którzy nie brali udziału w porannej sesji treningowej, musieli ukończyć bardzo intensywny plan treningowy. Bez tego ciężko będzie im ustawić optymalnie samochód na resztę weekendu podczas jutrzejszego trzeciego treningu.
Najszybszy po zmroku na torze w Abu Zabi okazał się Charles Leclerc, który został osamotniony przez Sainza na początku tej sesji. Monakijczyk pojechał swoje okrążenie w czasie 1.24,809s co było wynikiem lepszym o ponad sekundę od najlepszego czasu z poranka.
Za jego plecami pojawili się Lando Norris oraz Max Verstappen. Co ciekawe, cała trójka nie przejechała ani jednego okrążenia podczas pierwszego treningu.
Ponownie na bardzo dobrym czwartym miejscu zameldował się Valtteri Bottas, który na torze Yas Marina czuje się jak ryba w wodzie. Jego kolega zespołowy Zhou Guanyu również zakończył trening na wysokim siódmym miejscu co może oznaczać, że to będzie dobry weekend dla zespołu Alfy Romeo.
Pomiędzy kierowcami Alfy Romeo pojawili się George Russell, który wygrał pierwszą sesję, oraz Sergio Perez.
Czołową dziesiątkę zamknęli Lewis Hamilton, Pierre Gasly i Oscar Piastri.
WYNIKI DRUGIEGO TRENINGU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS