Polski gigant naftowy, Orlen, planuje budowę tłoczni oleju rzepakowego w Kętrzynie, co przyniesie wiele korzyści dla regionu. Tłocznia ta ma stanowić kluczowy element strategii Orlenu dotyczącej produkcji niskoemisyjnych biopaliw i ma wytwarzać rocznie aż 200 tysięcy ton oleju.
Plan nakreślony przez Prezesa Orlenu Daniela Obajtka zakłada, że tłocznia będzie przetwarzać rocznie aż pół miliona ton rzepaku. To imponująca liczba, odpowiadająca od 42% do 50% produkcji tego surowca w trzech województwach: kujawsko-pomorskim, warmińsko-mazurskim i podlaskim. Jest to także 1/7 krajowej produkcji rzepaku.
Warto zaznaczyć, że taka inwestycja ma ogromne znaczenie dla regionu. Wojewoda Artur Chojecki uczestniczył w konferencji prasowej i podkreślił, że połączenie rozwoju gospodarczego z rolnictwem jest kluczowym elementem napędowym gospodarki naszego województwa.
Strategia Orlenu zakłada zwiększenie produkcji biododatków do paliw do 3 milionów ton rocznie do 2030 roku, co jest częścią planu inwestycyjnego w sektorze biopaliw opiewającego na kwotę 15 miliardów złotych. Olej produkowany w nowej tłoczni będzie wykorzystywany w instalacjach Grupy Orlen.
Rozpoczęcie budowy tej nowej tłoczni planowane jest na pierwszą połowę przyszłego roku, a jej zakończenie przewiduje się do połowy 2026 roku. Całkowity koszt inwestycji szacowany jest na około 850 milionów złotych.
Ta inwestycja nie tylko przyniesie nowe miejsca pracy, ale także umocni pozycję regionu Warmii i Mazur w kontekście produkcji biopaliw, co ma istotne znaczenie w dążeniu do zrównoważonego rozwoju gospodarczego. To kolejny krok naprzód w realizacji ambitnych planów rozwojowych.
Źródło: Warmińsko-Mazurski UW
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS