Orlen nie obniżał w grudniu cen paliw, aby ochronić kierowców przed kolejkami na stacjach benzynowych – twierdzi główny ekonomista Orlenu Adam Czyżewski, w przeszłości doradzający Leszkowi Balcerowiczowi w NBP.
Polacy wciąż nie mogą wyjść z szoku, że Orlen przed noworoczną podwyżką podatków od paliw nagle obniżył swoje hurtowe ceny na benzynę łącznie aż o 14 proc.
Gdyby koncern kierowany przez Daniela Obajtka – dominujący na polskim rynku paliw – uczynił to wcześniej, w grudniu kierowcy płaciliby mniej za tankowanie, oszczędzając w czasach szalejącej inflacji. Najciekawsze z tego jest teraz tłumaczenie monopolisty.
Czytaj także: Cud paliwowy. Orlen pokazał, jak drenował kierowców
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS