A A+ A++

W rocznicę tragicznych wydarzeń i śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w wielu miastach w całej Polsce odbędą się w najbliższy piątek 13 stycznia akcje pod hasłem „Serce dla Pawła Adamowicza #StopHejt!”. Organizatorem jest Komitet Obrony Demokracji. O godz. 17 rozpoczną się manifestacje w Kielcach i Starachowicach.

Paweł Adamowicz został raniony nożem w trakcie swojego wystąpienia podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To jest cudowny czas dzielenia się dobrem. Jesteście kochani. Gdańsk jest najcudowniejszym miastem na świecie. Dziękuję Wam” – tak brzmiały ostatnie słowa prezydenta Pawła Adamowicza podczas Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 13 stycznia 2019 roku. Po tych słowach zadano prezydentowi śmiertelne ciosy nożem, dzień później zmarł.

„Pamiętajmy o tym, że do tej tragedii doprowadziła zaplanowana mowa nienawiści, niewyobrażalnych rozmiarów hejt, a okrucieństwo słów zrodziło okrucieństwo czynów. Dzisiaj, po czterech latach hejt wylewa się ze zdwojoną siłą z rządowej telewizji, radia, prasy, a także z mediów społecznościowych i jest chorobą, która dotyka nas wszystkich. Nie możemy się jej poddać. Nienawistne szczucie na osoby publiczne i zwykłych obywateli może doprowadzić do kolejnych tragedii. Nie możemy do tego dopuścić. Powstrzymajmy falę okrutnych słów, by nie doszło znów do okrutnych czynów. Podzielmy się dobrem – to jest nasz obywatelski obowiązek! 13 stycznia 2023 stańmy razem na ulicach polskich miast i miasteczek krzycząc głośno #StopHejt Nienawiść zabija!” – piszą w mediach społecznościowych organizatorzy piątkowego wydarzenia. 

Reklama 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPłaci skradzioną kartą. Spowodował straty ponad 1100 zł
Następny artykułPotężne kłopoty z polską pomocą humanitarną na ukraińskiej granicy. „Rzygać mi się chce, gdy o tym myślę”