A A+ A++

Autorem artykułu oraz zdjęć jest Jacek Kamieniak

Na peryferyjnych obrzeżach Radomska, pomiędzy ulicami Batalionów Chłopskich a ulicą Dobryszycką, znajduje się teren  opuszczonych od wielu, wielu lat ogródków działkowych.

Mapa z lokalizacją ogródków. Źródło: Google Maps, obszar ogródków zaznaczył Jacek Kamieniak

Pamiętam te ogródki sprzed lat, jako zadbane i wypielęgnowane: domki, szklarenki, płotki, furteczki – sielankowe, ładne miejsce pracy i odpoczynku. Obecnie (listopad 2020 roku) nieubłagana przyroda upomniała się o swoje. Cały obszar jest bardzo zarośnięty, krzaki i spore już drzewka. Trudno właściwie tam jest chodzić. Tylko dzięki temu, że opadły liście, można tam jako tako zrobić fotografie, na których coś widać.

Teren jest ogrodzony płotem ze starej siatki, ale obecnie już w kilku miejscach dostępny. Większość domków i innych obiektów działkowej architektury jest pootwierana, widać, że „gospodarzą” tutaj rozmaici dzicy lokatorzy. Kwestią nieodległego czasu jest jak ulegną całkowitemu zniszczeniu.

Nie mam wiedzy, dlaczego ogródki porzucono, i to wszystkie. Czy z przyczyn naturalnych (starsi odeszli, a młodsi nie chcieli już przy tym robić), czy tez była jakaś inna przyczyna? Może ktoś z czytających coś wie na ten temat i podzieli się informacją? Niestety w coraz  większej ilości miejsc naszego miasta można spotkać opuszczone domy, zaniedbane ogrody. Miejmy nadzieję, że to zjawisko się odwróci.

Autor artykułu oraz zdjęć: Jacek Kamieniak

Listopad 2020 r., fot. Jacek Kamieniak

Listopad 2020 r., fot. Jacek Kamieniak

Listopad 2020 r., fot. Jacek Kamieniak

Listopad 2020 r., fot. Jacek Kamieniak

Listopad 2020 r., fot. Jacek Kamieniak

Listopad 2020 r., fot. Jacek Kamieniak

Listopad 2020 r., fot. Jacek Kamieniak

Listopad 2020 r., fot. Jacek Kamieniak

Listopad 2020 r., fot. Jacek Kamieniak

Listopad 2020 r., fot. Jacek Kamieniak

257 razy oglądano od początku 114 razy oglądano dzisiaj

Zobacz podobne artykuły:

Ważne informacje

Jestem autorem wszystkich artykułów i zdjęć (chyba, że zaznaczyłem, że jest inaczej w jakimś konkretnym przypadku). Czasami korzystam ze starych zdjęć znalezionych w internecie, prasie, książkach, przesłanych przez Czytelników. Staram się pytać o zgodę na wykorzystanie takiego zdjęcia, ale nie zawsze to jest możliwe, a czasem niepotrzebne. Jeśli jednak naruszyłem czyjeś prawa autorskie, proszę o kontakt. Zdjęcia w artykułach są mniej więcej aktualne w stosunku do daty opublikowania artykułu, chyba, że zaznaczyłem inaczej. Jeśli znalazłaś/-eś błąd, chcesz coś zasugerować, skrytykować, pochwalić, napisz na [email protected] – wychodzę z założenia, że nie jestem nieomylny i mogłem coś przegapić, o czymś zapomnieć albo po prostu czegoś nie wiem. Pamiętaj także, że możesz sobie do woli i za darmo czytać, oglądać, ale nie wolno Ci kopiować żadnych moich tekstów oraz żadnych zdjęć. Jeśli jednak bardzo chcesz wykorzystać coś mojego, napisz na [email protected] – na pewno się dogadamy i tu niekoniecznie chodzi o pieniądze 🙂

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFalstart, który za dobrze nie rokuje
Następny artykułBiałoruś: ponad 300 osób zatrzymanych podczas protestów przeciw Łukaszence