Oprócz koronawirusa robią coraz więcej testów PCR na grypę H1N1

Podczas pandemii nastawione było głównie na wykonywanie testów pod kątem koronawirusa. Obecnie jest ich mniej, niż rok temu, ale nowoczesny, zakupiony pod tym kątem sprzęt za kilkaset tysięcy złotych pozostał.

– Cały czas prowadzimy badania pod kątem koronawirusa. To nie jest tak, że wirus zniknął. Ostatnio wykrywamy sporo jego przypadków. Możliwości technologiczne naszych urządzeń laboratoryjnych są bardzo duże i pozwalają nam również na przeprowadzanie innych testów. Wykonujemy np. badania różnicujące typy grypy. Wykrywamy sporo przypadków H1N1 – mówi Joanna Fijołek kierownik Zakładu Diagnostyki Laboratoryjnej w chrzanowskim szpitalu.

Od kilku miesięcy laboratorium ma także możliwość wykrywania bakterii chlamydophila pneumoniae, legionella pneumoniae, odpowiedzialnych za mnóstwo zakażeń i chorób związanych z układem oddechowym, w sezonie jesiennym atakujących wiele osób.

Testy PCR są odpłatne. Na koronawirusa kosztuje 290 zł, a pod kątem grypy H1N1, grypy A i B – 250 zł.

Zgłoś naruszenie/Błąd