Więcej wiadomości przeczytasz na Gazeta.pl.
Sezon wakacyjny trwa w najlepsze. Turyści wracają z zagranicznych wyjazdów i dzielą się w mediach społecznościowych lub w rozmowach ze znajomymi swoimi doświadczeniami. Polska Akcja Humanitarna zwraca uwagę na fakt, że “opowiadając o naszych podróżach, często opieramy się na istniejących stereotypach i uproszczeniach”, a co za tym idzie, utrwalamy i upowszechniamy pewne wyobrażenia o odwiedzanych miejscach, jednocześnie ignorując zwyczaje i widoki, które im nie odpowiadają. Jak mówić o odwiedzanych przez nas krajach, żeby nie krzywdzić lokalnych społeczności? Z pomocą przychodzi poradnik, który PAH opublikowała na Instagramie.
Jak nie mówić o wyjazdach wakacyjnych?
Na początku autorzy poradnika przyglądają się szkodliwej narracji podróżniczej na przykładzie kontynentu afrykańskiego. “Przedstawiony jako biedny, zanieczyszczony, którego mieszkańcy nie są w stanie sobie poradzić bez zewnętrznej pomocy. Afryka kojarzy nam się z dzikością i egzotycznością, podczas gdy w rzeczywistości jest to najszybciej urbanizujący się kontynent na świecie. Dzikie zwierzęta można tam zobaczyć co najwyżej w parku narodowym lub zoo – albo okazjonalnie, tak jak dzika czy lisa w polskim mieście” – czytamy.
Z kolei ludzie, którzy podróżują po krajach azjatyckich, często chwalą się, że wakacje były tanie, opowiadają, że na ulicach panuje wszechobecny chaos, jest brudno. PAH zwraca uwagę na fakt, że ludzie coraz częściej nagrywają poradniki w stylu “Jak przeżyć za 1000 zł w Tajlandii”, nie myśląc o tym, jak niskie ceny wpływają na życie miejscowej ludności. “Udostępniając takie relacje i zachęcając innych do podobnych podróży, przyczyniamy się do budowania poczucia, że taka różnica stawek między różnymi państwami jest okej. Zamiast tego można zastanowić się, jaka jest nasza rola w budowaniu sprawiedliwej turystyki” – podkreślają autorzy wpisu.
Jak mówić o wyjazdach wakacyjnych?
Z poradnika wybrzmiewa rada, żeby nie egzotyzować miejsc, do których podróżujemy. Opowiadanie o nich w sposób tworzący poczucie inności geograficznej i kulturowej sprawia, że budujemy dodatkowy dystans pomiędzy nami a odwiedzanym przez nas miejscem. “Często podróżujemy z pewnymi oczekiwaniami, co “innego” i “egzotycznego” chcemy tam zobaczyć, ignorując krajobrazy, widoki czy zwyczaje, które nie odpowiadają naszym wyobrażeniom” – zauważają eksperci. Na koniec dodają: “Mamy wpływ na kształtowanie otaczającego nas świata przez język, którego używamy oraz słowa wybierane do jego opisu. Nikt nie nazwałby podróży do Europy czy Ameryki “egzotycznym”, jednak z jakiegoś powodu – uważamy, że określanie tak innych regionów na świecie jest słuszne”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS