A A+ A++

Jak informuje ITD, do zdarzenia doszło na opolskim odcinku autostrady A4. Inspektorzy postanowili sprawdzić zestaw składający się z ciągnika siodłowego, naczepy i przyczepy, na których znajdowały się dwa kontenery.

ZOBACZ: Ciężarówka nie zmieściła się pod wiaduktem. Konstrukcja zawaliła się

Z przedstawionych kontrolującym dokumentów wynikało, że należący do polskiego przewoźnika zestaw przewozi towar tranzytem przez nasz kraj. Po zważeniu okazało się, że cały zestaw jest o ponad 23 tony cięższy, niż dopuszczają to przepisy.

Wyciągał kartę z tachografu, trafi przed sąd

Przekroczone zostały także maksymalne naciski na osie. Co więcej, kontrola urządzeń ciężarówki wykazała, że prowadzący przez 17 godzin pojazd, skorzystał jedynie z dwóch przerw trwających w sumie 2,5 godziny. Dodatkowo, żeby ukryć ten fakt, na czas jazdy wyciągał kartę z tachografu, który rejestruje aktywność kierowcy.

Pojazd został skierowany na parking. ITD zapowiada wszczęcie postępowania administracyjnego wobec przewoźnika. Kierowca za swoje działanie odpowie przed sądem.

grz/PAP, polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWeekend na Netflix. Co warto obejrzeć? Lista nowości
Następny artykułŻużlowa GP. Zmarzlik wygrał we Wrocławiu, Janowski był drugi