A A+ A++

Akt o rynkach cyfrowych (DMA) zebrał już całkiem spore żniwo na rynku technologicznym. Jego zadaniem było uniemożliwienie dużym firmom wykorzystywania swojej pozycji, aby promować głównie swoje produkty i ograniczać w ten sposób konkurencję. Dzięki temu na smartfonach spotkamy się teraz z ekranem wyboru przeglądarki internetowej. Taka możliwość nie występuje jednak w systemie Windows, więc Opera podjęła walkę, aby to zmienić. Firma odwołała się od decyzji KE.

Opera odwołuje się od decyzji Komisji Europejskiej, która nie uznała domyślnej przeglądarki w systemie Windows, czyli Microsoft Edge, za strażnika dostępu. Firma walczy, aby użytkownicy od razu mieli możliwość wyboru przeglądarki.

Opera walczy z Komisją Europejską. Okno z wyborem przeglądarki w systemie Windows może powrócić [1]

Opera GX – przeglądarka dla graczy otrzymuje aktualizację. Sztuczna inteligencja Aria zyskała nowe możliwości dzięki Google

Akt o rynkach cyfrowych zawiera w sobie odpowiednie kryteria, które musi spełnić dana platforma lub oprogramowanie, aby można ich było uznać za strażników dostępu (tzw. gatekeeper). Jeśli program kwalifikuje się do tego tytułu, ponieważ ma silną pozycję i niejako kontroluje dostęp do innych aplikacji lub usług, to musi podlegać dodatkowym regulacjom zawartym w DMA. Komisja Europejska nie uznała jednak przeglądarki Microsoft Edge za strażnika dostępu, z czym całkowicie nie zgadza się firma Opera. Twierdzi ona, że przeglądarka Microsoftu spełnia wszystkie kryteria, aby można ją było określać takim mianem, więc odwołała się od decyzji KE.

Opera walczy z Komisją Europejską. Okno z wyborem przeglądarki w systemie Windows może powrócić [2]

Opera One R2 – nowa wersja przeglądarki daje większą kontrolę nad kartami i multimediami. Sztuczna inteligencja może teraz więcej

Chodzi o to, aby tak jak na smartfonach, użytkownik miał od razu łatwy wybór przeglądarki spośród wszystkich, które są dostępne na rynku. Opera uznała, że pozytywne skutki DMA są już widoczne w segmencie smartfonów, ponieważ użytkownicy częściej wybierają alternatywne przeglądarki od tych, które są domyślnymi dla danego systemu. W przypadku Windowsa aktualnie tak nie jest, choć 17 marca 2010 roku sytuacja wyglądała zupełnie inaczej (aż do grudnia 2014 roku). Właśnie wtedy Microsoft wprowadził okno z wyborem przeglądarki w systemie Windows 7, co było wynikiem skargi antymonopolowej wniesionej do Unii Europejskiej jeszcze w 2007 roku… no właśnie, ponownie przez Operę, która nie zgadzała się wówczas z pozycją Internet Explorera. Jest więc spora szansa, że i tym razem okienko wyboru domyślnej przeglądarki w systemie Windows może powrócić.

Opera walczy z Komisją Europejską. Okno z wyborem przeglądarki w systemie Windows może powrócić [3]Okno z wyborem przeglądarek w systemie Windows 7 na podstawie specjalnie utworzonej strony BrowserChoice.eu.

Źródło: Opera, Heise (grafiki)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNajważniejszy sąd w województwie śląskim będzie miał wiceprezesów. Przez siedem lat nikt nie chciał tej fuchy
Następny artykułGKS II Jastrzębie zagra w II lidze śląskiej