Opaski ratują życie [ Społeczeństwo ]

– Opaski zwiększają bezpieczeństwo pacjentów oraz personelu medycznego. Ich działanie polega na na wskazywaniu najważniejszych parametrów życia pacjenta; jeżeli tylko z pacjentem dzieje się coś złego, opaska wszczyna alarm, który natychmiast jest widoczny na komputerze. W związku z tym nie ma chwili, żeby pacjent pozostawał bez opieki. Z drugiej strony nie jest konieczny bezpośredni kontakt pacjenta z personelem medycznym, dystans społeczny może być większy i tym samym zwiększy się bezpieczeństwo lekarzy i pielęgniarek – mówiła Dorota Macieja, wiceprezes PZU Życie podczas dzisiejszej (7 maja) konferencji prasowej przed Szpitalem Miejskim.

– Jest to dla nas pomocny instrument w pracy na ten trudny czas. Te urządzenia badają najbardziej potrzebne parametry życiowe: tętno, temperaturę i saturację. Jeżeli zostaną ona zaburzone, to możemy natychmiast zareagować. Nie musimy stać przy pacjentach, a stale będziemy wiedzieli jak się te parametry zmieniają – dodał Mirosław Gorbaczewski, dyrektor Szpitala Miejskiego w Elblągu.

  Mirosłąw Gorbaczewski, dyrektor szpitala (pierwszy z lewej), Dorota Macieja, wiceprezes PZU Życie i Piotr Ratajski z PZU prezentują opaski życia (fot. Michał Skroboszewski)

Opaski są zakładane na rękę (podobnie jak zegarek). Analizują podstawowe parametry życiowe i alarmują personel medyczny w przypadku gdy parametry spadną do wartości krytycznych. Mogą być dezynfekowane, w związku z czym mogą być wykorzystywane przez wielu pacjentów. Opaski powstały we współpracy Laboratorium Innowacji Grupy PZU i Ministerstwa Zdrowia. Po wybuchu pandemii koronawirusa zostały przeprogramowane tak, aby mogły wspomóc leczenie chorych na COVID – 19.

Do Szpitala Miejskiego w Elblągu trafiły trzy zestawy. Składają się z opasek, zestawu mobilnego do ładowania urządzeń oraz tabletu, na którym można sprawdzać dane wysyłane przez opaski.

– Otrzymaliśmy jeden zestaw 20 opasek i dwa zestawy po 15 opasek, które trafią do oddziałów zakaźnego, pulmonologicznego oraz ginekologiczno – położniczego – wyjaśnił Mirosław Gorbaczewski.

Do tej pory wyprodukowano 900 sztuk, które zostaną przekazane do szpitali jednoimiennych w Polsce. Elbląski szpital jest pierwszą placówką w Polsce, która otrzymała urządzenia.

Obecnie w elbląskim szpitalu przebywają 4 osoby chore na COVID – 19. Dotychczas w elbląskiej placówce wyzdrowiało 9 pacjentów.

Zgłoś naruszenie/Błąd