Sprawiedliwość na końcu zawsze zwycięży. Prawda przez największe kłamstwa w końcu się przebije – mówił sędzia Paweł Juszczyszyn, który w dniu protestu odebrał statuetkę “Olsztynianin Roku” przyznawaną przez czytelniczki i czytelników “Wyborczej Olsztyn”.
W lipcu mija pięć lat, od kiedy obywatele i obywatelki spotykają się pod sądami w całej Polsce, by wyrazić już nie zaniepokojenie, ale stanowczy sprzeciw wobec działań rządu Zjednoczonej Prawicy wymierzonych w wymiar sprawiedliwości.
Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Olsztyna? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter. Prześlij go także rodzinie i znajomym.
Niedowierzanie po pięciu latach protestów
Protestujący, pojawiając się pod sądami i na dużych placach w całej Polsce, w rękach trzymając świeczki i egzemplarze Konstytucji RP oraz protestacyjne hasłami, zażądali od prezydenta Andrzeja Dudy zawetowania ustaw upolityczniających polskie sądy. – Zmusiliśmy wtedy władzę, żeby cofnęła się o krok, pokazaliśmy, że nie pozwolimy po cichu zniszczyć fundamentu demokracji, jakim jest trójpodział władzy – przypominają organizatorzy olsztyńskiego protestu, czyli warmińsko-mazurski oddział Komitetu Obrony Demokracji. Dodają: – Od tamtej pory jesteśmy świadkami kolejnych zamachów na niezależność sądów i niezawisłość sędziów. Od lipca 2017 roku walczymy o wolne sądy, wolną Polskę. O to, żebyśmy sami mogli być wolnymi ludźmi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS